Rybnik. Rondo przy Drodze Śródmiejskiej otrzyma nazwę "Rondo Biegaczy". W okolicy mają też powstać mini park i droga dla rowerów

Rybniccy biegacze dopięli swego. Prezydent Rybnika, Piotr Kuczera przychylił się do ich prośby nazwania jednego z ponad czterdziestu rybnickich rond imieniem "Rondo Biegacza".

Jak poinformował w swoich mediach społecznościowych Kuczera, do dyskusji nad pomysłem nazwania tak ronda zasiadł z inicjatorami - Krystianem Stawarczykiem i Piotrem Puchałą - a także dyrektorką Zarządu Zieleni Miejskiej, Joanną Kotynią-Gnot. Rozmowy okazały się być bardzo owocne.

Władze miasta wspólnie z biegaczami postanowili, że nazwę "Rondo Biegacza" będzie nosiło jedno z trzech rond na Obwiedni Południowej. - Rybnickich biegaczy upamiętnimy na rondzie na Obwiedni Południowej przy wjeździe na Drogę Śródmiejską - przekazał Piotr Kuczera.

Wkrótce w sąsiedztwie rybnickiego Ronda Biegaczy, notabene będącego według inicjatorów nazwania go w ten sposób pierwszym rondem noszącym taką nazwę w kraju ma się zrobić tłoczno.

- W tej samej okolicy w przyszłym roku powstanie mini park miejski - informuje prezydent Rybnika, który dodaje, że obok mini parku pobiegną bulwary nad Nacyną, które rowerowo połączą Śródmieście z Drogą Śródmiejską.

Pomysł nazwania jednego z rybnickich rond rondem biegacza pojawił się stosunkowo niedawno. Nieco ponad dwa tygodnie temu rybniccy biegacze pochwalili się swoją inicjatywą w internecie. Na poparcie swojego pomysłu znaleźli kilka trudnych do zbicia atutów.

- Gdzie jest najwięcej rond w Polsce? Gdzie jest najwięcej fajnych biegających ludzi w Polsce? Gdzie są najciekawsze rondowe instalacje w Polsce? Gdzie są najciekawsze biegowe imprezy w Polsce? - retorycznie dopytywali w mediach społecznościowych, jednocześnie podając argumenty "za" swoją inicjatywą.

Jak dodawali inicjatorzy akcji, nadanie nazwy "Rondo Biegacza", jednemu z rybnickich skrzyżowań o ruchu okrężnym sprawiłoby, że powstałoby w ten sposób rondo, z którym każdy biegający człowiek będzie się mógł identyfikować, a grupy biegowe organizujące bieg będą mogły promować swoją imprezę.

Przy okazji pomysłodawcy zadbali, żeby o ich inicjatywie zrobiło się głośno. Do jej promowania zaprosili znanych biegaczy z Rybnika i okolic. W niespełna trzyminutowym spocie promującym przedsięwzięcie udział wzięli m.in Mateusz Banaszkiewicz z Kabaretu Młodych Panów, czy Daria Kudio z rybnickiego MOSiR-u.

- Świetny pomysł. Podpisuje się pod nim rękami i przede wszystkim nogami - mówił na filmie kabareciarz. - Biegowe rondo? Czamu niy! - dodał z kolei gwarą, Arkadiusz Piechota -biegacz - członek grupy biegowej Piraci z Szarloty.