Rybnik: Wycinają wielkie drzewa - żalą się mieszkańcy [ZDJĘCIA]

Chodzi o drzewa znajdujące się w sąsiedztwie torów kolejowych, niedaleko kopalni oraz szkoły przy ulicy Małachowskiego.

- Masakra, robi się tutaj łyso. Pamiętam te drzewa. Jeszcze w dzieciństwie robiły na mnie wrażenie. Piękne, charakterystyczne drzewa. Część wycięto, a część została praktycznie bez gałęzi. Ich los też już jest chyba przesądzony. Szkoda... - żali się mieszkaniec Boguszowic.

1 stycznia 2017 r. weszła w życie ustawa o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz ustawy o lasach. Nowelizacja ustawy zniosła obowiązek uzyskania przez osoby fizyczne zezwolenia na usunięcie drzewa lub krzewów rosnących na nieruchomościach stanowiących ich własność, pod warunkiem, że wycinka nie wynika z celu związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej.

ZOBACZ TAKŻE: Masowa wycinka drzew w bielskim Cygańskim Lesie. Wezwano policję ZDJĘCIA

Chociaż usunięcie drzewa lub krzewu w opisanej powyżej sytuacji nie wymaga uzyskania zezwolenia na wycinkę, to w przypadku, gdy to samo drzewo uległoby złamaniu lub wywrotowi, konieczne jest zgłoszenie tego faktu organowi właściwemu do wydania zezwolenia na usunięcie drzewa lub krzewu, który ma obowiązek sporządzić dokumentację zdjęciową oraz protokół z oględzin, celem potwierdzenia, czy drzewa lub krzewy stanowią złom lub wywrot.

Nowe przepisy o wycince nie dotyczą zieleni zabytkowej, rosnącej na terenie wpisanym do rejestru zabytków oraz drzewostanu leśnego. Nowe zasady dotyczące wycinki drzew i krzewów, zawarte w ustawie o ochronie przyrody, nie zwalniają z obowiązku uzyskania pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków na dokonanie zmian w obrębie zieleni zabytkowej czy uzgodnienia z leśniczym warunków wycinki oraz właściwego ocechowania drewna w oparciu o przepisy ustawy o lasach.

"Bez drzew nie byłoby życia". PiS pracuje nad zmianą ustawy ws. wycinki