Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rynek w Rybniku: Nowe zasady wjazdu na Rynek i parkowania ucieszą dostawców

Barbara Kubica
Przez cały dzień po Śródmieściu przechadzają się strażnicy miejscy, którzy kontrolują, czy dostawcy nie przekroczyli czasu
Przez cały dzień po Śródmieściu przechadzają się strażnicy miejscy, którzy kontrolują, czy dostawcy nie przekroczyli czasu Barbara Kubica
Rynek w Rybniku: Od dziś obowiązują nowe zasady wjazdu na rybnicki Rynek oraz sąsiednie drogi. Łatwiej mają dostawcy i mieszkańcy kamienic.

Nowy prezydent, nowe porządki. W poniedziałek wchodzą w życie nowe zasady wjazdu do tzw. Rybnickiej Strefy Śródmiejskiej, czyli na rynek oraz drogi do niego przylegające.

Zasady zmieniają się już po raz trzeci w ostatnich miesiącach, ale tym razem nie wywołują już tak wielkiego - jak jeszcze kilka miesięcy temu - sprzeciwu. Poprzednie, wprowadzone pod koniec kadencji prezydenta Adama Fudalego, wywołały prawdziwą burzę. Nie tylko do minimum został okrojony czas na dostarczanie towarów do sklepów i lokali mieszczących się na rynku, to jeszcze w ogóle zakazano wjazdu mieszkańcom, którzy nie mają na terenie swoich posesji miejsc parkingowych - czyli większości. Co się teraz zmienia?

- Zmianie uległy przede wszystkim godziny wjazdu w celach zaopatrzeniowych, tj. od 5 do 11 oraz od 17 do 19 - wylicza Piotr Kuczera, prezydent Rybnika. To już nieco uspokoiło handlujących i właścicieli sklepów.

- To rozwiązanie na plus. Propozycja przygotowana przez przedsiębiorców zawierała jeszcze takie udogodnienie, by zezwolić na wjazd w pozostałych godzinach na przykład ograniczonej liczbie stałych kurierów. Kurierom i dostawcom zawsze zależy na czasie, po 15 minutach na pewno by ich w strefie nie było - mówi Paweł Polok, właściciel sklepu Szkolak, mieszczącego się na ulicy Kościelnej, tuż obok rynku.
Przedsiębiorcy mają się ponownie spotkać z prezydentem Kuczerą za trzy miesiące, by jeszcze raz pochylić się nad zasadami i sprawdzić, czy przyniosły one pożądany efekt. A zarówno włodarzom miasta, jak i mieszkańcom zależało przede wszystkim na tym, by rynek oraz wyremontowany deptak przestały być największym w mieście darmowym parkingiem. Wcześniej wjechać mógł tam niemal każdy mieszkaniec. To ma się zmienić. Kontrole regularnie prowadzą strażnicy miejscy.

- Jeden z patroli jest tam przez cały czas i kontroluje, czy dostawcy nie naruszają wyznaczonego czasu. Od początku grudnia do dziś za naruszenie przepisów na ul. Sobieskiego wypisaliśmy 2 mandaty i 2 pouczenia. Na rynku pouczeń było 6. Kierowców mocno zdyscyplinowało czerwone światło, które teraz świeci przy wjeździe na rynek - mówi Dawid Błatoń, rzecznik Straży Miejskiej w Rybniku.

Od jutra łatwiej będą mieli także mieszkańcy kamienic położonych wokół rynku. Każdy z nich, kto chce mieć zielone światło na wjazd do strefy śródmiejskiej, musi złożyć stosowny wniosek w Dziale Parkingów Rybnickich Służb Komunalnych. Dzięki temu numer rejestracyjny ich wozu zostanie wciągnięty do systemu, a specjalne barierki będą się przed nimi otwierały już w momencie podjechania na rynek. Czas postoju mieszkańców też jest jednak ograniczony - do 30 minut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!