Nowy podatek, przeciwko wprowadzeniu którego protestują wszystkie media w Polsce (oprócz tych rządowych i prorządowych) został wpisany do Ustawy o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Ma dotyczyć reklamy w internecie, w mediach tradycyjnych (telewizjach, radiach, prasie) oraz w kinach. Realne zagrożenia to osłabienie lub nawet likwidacja mediów niezależnych od władzy i ograniczenie dostępu do rzetelnej informacji.
W ustawie nieoczekiwanie pojawił się regionalny wątek, bowiem rząd zapisał naczelnika II Śląskiego Urzędu Skarbowego w Bielsku-Białej jako odpowiedzialnego za ściąganie podatku od mediów (rozdział 6, art. 35).
- Wczytywanie się w projekty ustaw przynosi różne niespodzianki - mówi Przemysław Koperski, poseł Lewicy z Bielska-Białej, który zwrócił uwagę na zapis z bielską skarbówką w roli głównej. - Nie możemy zgodzić się na to, by miasto kojarzone z Reksiem czy małym fiatem, teraz stało się symbolem windykowania mediów. To tak samo nierealne, jak widok Marka Zuckerberga, który przyjeżdża do urzędu w Bielsku z walizką pieniędzy. Nie chcę, by miasto Bielsko-Biała miało cokolwiek wspólnego z tym brudnym projektem ustawy - podkreśla poseł.
Koperski wątpi, czy podatek od mediów w ogóle wejdzie w życie: oprócz opozycji, już zdystansowali się od niego posłowie Porozumienia oraz pojedynczy parlamentarzyści PiS. Gdyby jednak plan rządu został zrealizowany, zdaniem posła, na "wątku bielskim" stracą przedsiębiorcy w województwie.
- Urzędnicy będą zaangażowani w ściganie mediów. To zapewne odbije się na jakości obsługi przedsiębiorców - mówi Koperski.
Nie przeocz
- IKEA wyprzedaje końcówki serii po 5, 10 i 20 zł! Gigantyczne okazje i promocje
- Koszmarne dachowanie na Zakręcie Mistrzów w Rudzie Śląskiej. Wideo
- Beskidy oblężone. Narciarze szturmują wyciągi w Wiśle. A gdzie dystans i obostrzenia?
- Tu najłatwiej możesz się zakazić koronawirusem! Rząd pokazuje wyniki badań [lista]
II Śląski Urząd Skarbowy w Bielsku-Białej istotnie zajmuje się obsługą dużych i średnich firm w południowej części województwa (poniżej linii Gliwice-Tychy). Michał Kasprzak, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Katowicach, zaznacza przy tym, że wpisanie nowego zadania dla bielskiej skarbówki do ustawy nie jest niczym nadzwyczajnym.
- Od wielu lat w administracji skarbowej obowiązuje praktyka tworzenia centrów kompetencyjnych delegowanych do realizacji konkretnych zadań w skali całego kraju - wyjaśnia Kasprzak. - I tak np. I Urząd Skarbowy w Opolu zajmuje się mandatami karnymi - niezależnie, gdzie taki mandat otrzymamy, wpłaty dokonujemy na rzecz tego urzędu. A III Urząd Skarbowy w Szczecinie - cłem i akcyzą - dodaje Kasprzak.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?