Rząd otwiera galerie handlowe, szkoły zamknięte do 24.12, ferie w jedynym terminie dla wszystkich uczniów. "Czeka nas sto dni solidarności"

W sobotę, 21 listopada, o godzinie 10 odbyła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Gowina oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Premier ogłosił na niej cztery ważne decyzje:

• galerie handlowe i sklepy meblowe zostaną otwarte 28.11.2020 w ścisłym reżimie sanitarnym
• gastronomia i kluby fitness pozostają zamknięte do 27.12.2020
• zdalne nauczanie przedłużone do 24.12.2020
• ferie zimowe dla wszystkich uczniów w jednym terminie: 4-17.01.2021

Jak będą wyglądały tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Czy czeka nas lockdown?

- Każdego dnia zwiększamy liczbę łóżek covidowych. Obecnie mamy ich 37 tysięcy z 40 procent jest wolnych i mamy nadzieję, że takie pozostaną. Mamy 3000 respiratorów, część z nich jest wciąż wolna. Nadal mamy bardzo poważną sytuację. Z zatrwożeniem obserwuję liczbę zgonów - mówił premier Mateusz Morawiecki.

Premier zwrócił się z apelem do Polaków, by święta Bożego Narodzenia spędzili w jak najmniejszym gronie, nie przemieszczając się pomiędzy miastami, by zminimalizować ryzyko roznoszenie koronawirusa.

- Wszyscy Polacy dysponują bronią: to nasza dyscyplina, przestrzeganie zasad sanitarnych i solidarność. Czeka nas sto dni solidarności. Chcę, by święta Bożego Narodzenia odbyły się w ramach małych, rodzinnych spotkań - zwrócił się do Polaków premier Morawiecki.

- Święta Bożego Narodzenia w tym roku powinny mieć szczególnie kameralny charakter. Te święta to jest czas nadziei, ale także test. I od tego jak zdamy ten test, zależeć będzie to, ilu z nas przeżyje ten trudny czas i uniknie uszczerbku na zdrowiu, a także ile firm przetrwa - poinformował wicepremier Jarosław Gowin.

Niedzielski: Powrót do strefy czerwonej i żółtej zależy od naszej dyscypliny

Minister zdrowia podkreślił, że spadek zachorowań zależy w dużej mierze od naszej dyscypliny.

- Jeżeli będziemy się zbliżali do 19 tysięcy zachorowań dziennie, to wrócimy do strefy czerwonej, do 10 tysięcy - do strefy żółtej, a czterech tysięcy - do strefy zielonej. Ale możemy mieć też do czynienia z przyspieszeniem pandemii i w takiej sytuacji przewidujemy wprowadzenie narodowej kwarantanny (przy 27 tysiącach zakażeń dziennie) - tłumaczy Niedzielski.

Przypomnijmy, że zgodnie z obecnym rozporządzeniem do 29 listopada otwarte zostają sklepy z żywnością, produktami kosmetycznymi i toaletowymi, środkami czystości, produktami leczniczymi, w tym apteki, wyrobami medycznymi, gazetami, książkami, artykułami budowlanymi oraz częściami samochodowymi. Do tego należy dodać punkty usług telekomunikacyjnych oraz stacje paliw.