Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są wyniki sekcji zwłok 26-letniego piłkarza LKS Lyski

KUB, JESZ
Ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa była - według wstępnych wyników sekcji zwłok - przyczyną śmierci 26-letniego Tomasza Harnasza, piłkarza drużyny LKS Adamowice.

Bramkarz B-klasowego zespołu w czasie ligowego, niedzielnego spotkania nagle zasłabł na boisku. Mimo kilkunastominutowej akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować. Zmarł w szpitalu w Rydułtowach. - To wstępne wyniki. Prowadzone będą jednak dalsze badania w szczególności histopatologiczne i toksykologiczne, dzięki którym można będzie dowiedzieć się więcej na temat przyczyn niewydolności. Nie stwierdzono natomiast żadnych śladów urazu - mówi Jacek Sławik, prokurator rejonowy w Rybniku.


Do tragedii doszło w niedzielę na boisku w Lyskach, gdzie miejscowy LKS podejmował w derbowym spotkaniu sąsiadów z Adamowic. Około 40 minuty zawodnik nagle stanął. Po kilku sekundach klęknął, a zaraz potem padł na murawę. Był nieprzytomny, więc rozpoczęto szybką reanimacje. Akcję kontynuowało też pogotowie ratunkowe. Niestety nic się nie dało zrobić. 
 26-latek był żonaty. Osierocił 2-letnią córeczkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!