Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samolotem w świat, a do samolotu po torach. W Pyrzowicach też

Tomasz Szymczyk
Początkowo pociągi z Krakowa do lotniska w Balicach kursowały po starej bocznicy jednostki wojskowej. Połączenie się przyjęło, później zbudowano nowoczesną linię
Początkowo pociągi z Krakowa do lotniska w Balicach kursowały po starej bocznicy jednostki wojskowej. Połączenie się przyjęło, później zbudowano nowoczesną linię Adam Wojnar
Pociągi dowożą dziś pasażerów na lotniska w Moskwie czy Frankfurcie nad Menem. Również w Polsce połączenia takie funkcjonują m.in. w Balicach. Za trzy lata gotowa ma być linia na lotnisko w Pyrzowicach.

Dzięki komunikacji lotniczej dla każdego w czasie kilku, kilkunastu czy kilkudziesięciu godzin dostępne stało się każde miejsce na kuli ziemskiej. Ale lotniska nie znajdują się już w centrach miast, ale na ich obrzeżach. A tam trzeba dojechać. Za parking trzeba płacić, rodzina czy znajomi nie zawsze dysponują czasem, aby nas podwieźć, więc ważnym zadaniem jest organizacja sprawnej i akceptowalnej komunikacji do portu lotniczego.

Na całym świecie do wielu lotnisk dojechać można pociągiem. W Polsce to oprócz stołecznego Okęcia porty w Szczecinie-Goleniowie, Krakowie-Balicach, Gdańsku-Rębiechowie, Lublinie i Olsztynie-Szymanach. Za kilka lat ma do nich dołączyć nasze lotnisko w Pyrzowicach. Dopiero za kilka lat, chociaż temat połączenia kolejowego centrum aglomeracji z tym miejscem wałkowany jest już od ponad dwudziestu lat. Najpierw pojawiła się koncepcja budowy zupełnie nowej linii z Katowic przez Bytom i Piekary Śląskie do Pyrzowic.

- To już przeszłość. Taki temat jest całkowicie zarzucony - słyszymy w PKP Polskich Liniach Kolejowych.

Połączenie kolejowe z lotniskiem w Pyrzowicach funkcjonować ma na bazie używanej tylko częściowo, a na pewnym odcinku rozebranej linii kolejowej z Zawiercia do Tarnowskich Gór. Z tego, że do lotniska wreszcie dotrze kolej, zadowolona jest dyrekcja pyrzowickiego portu.

Będzie wielkie ułatwienie
- Przyszedł czas, że rzeczywiście ta kolej zostanie uruchomiona - mówił „Dziennikowi Zachodniemu” Paweł Wojda, dyrektor MPL Pyrzowice. - Na pewno transport kolejowy jest wielkim ułatwieniem dla podróżnych, którzy korzystają z naszego lotniska. Światowe organizacje, które zajmują się analizą struktury ruchu dojazdowego do i z lotniska, rekomendują, żeby lotniska, które obsługują już od 2 milionów pasażerów i więcej rocznie, były połączone z głównymi ośrodkami miejskimi linią kolejową. My ten poziom osiągnęliśmy już wiele lat temu. W tej chwili zbliżamy się do 5 milionów. To określa nas jako port lotniczy w czołówce portów krajowych i europejskich tej wielkości. Transport kolejowy jest niezwykle potrzebny i na pewno będzie też mile widziany przez kilka tysięcy naszych pracowników - dodaje Paweł Wojda.

Połączenie kolejowe lotnisk z centrami miast funkcjonuje na wielu światowych lotniskach. Specjalne kolejki lotniskowe funkcjonują m.in. we Frankfurcie nad Menem, Moskwie czy Pradze, po których pociągi jeżdżą nawet z piętnastominutową częstotliwością.

Na stworzeniu połączenia kolejowego z lotniskiem skorzystają też mieszkańcy jego okolic, którzy zyskać mają nie tylko połączenia pasażerskie. Do Pyrzowic koleją - tak jak przed laty, gdy portem dzieliło się lotnictwo cywilne i miejscowa jednostka wojskowa - ma być tutaj dostarczane paliwo lotnicze. To z kolei odciąży lokalne drogi, bo dzisiaj przywożą je samochody-cysterny. Linia będzie też ważna dla kolejarzy, bo stanowić będzie łącznik między dwiema ważnymi stacjami rozrządowymi w Łazach i Tarnowskich Górach.

Tory są, ale nieużywane
Co stało się, że przebiegająca tuż przy lotnisku linia kolejowa przestała funkcjonować? Tak naprawdę połączenia pasażerskie funkcjonowały tutaj jeszcze wtedy, gdy zaczęły startować stąd loty cywilne. W 1966 roku, gdy z Pyrzowic wystartował pierwszy LOT-owski samolot do Warszawy, jeździły tędy jeszcze regionalne pociągi relacji Zawiercie - Żyglin, ale najbliższe przystanki znajdowały się w Mierzęcicach i Ożarowicach. Składy pasażerskie jeździły tędy do 1975 roku, ale potem, aż do początku lat dziewięćdziesiątych, jeździły tędy pociągi towarowe. Dzisiaj suną się z żółwią prędkością tylko na odcinku z Zawiercia do Siewierza.

Budowa linii po śladzie tej istniejącej ma swoich przeciwników i zwolenników, ale tak właśnie było w innych przypadkach. W Krakowie nowa linia powstała w miejscu bocznicy towarowej, która prowadziła od stacji Kraków Mydlniki do jednostki wojskowej na lotnisku. W Gdańsku pociągi jeżdżą po ułożonych kilka lat temu torach, które rozebrano w 1945 roku, po tym, jak broniące miasta wojska niemieckie wysadziły na jej trasie sześć (!) wiaduktów. Od podstaw budowano też łącznice zapewniające wjazdy na lotniska w Szczecinie czy Olsztynie. Do budowy linii kolejowej przymierzają się także w Rzeszowie, a tory łączące centrum tego miasta z lotniskiem w Jasionce mają być również elementem kolei aglomeracyjnej. Aby takie połączenie odniosło sukces, musi być jednak odpowiednio skomunikowane z przylotami i odlotami samolotów, a także nie być utrudnieniem w codziennych podróżach do pracy czy szkoły.

W Krakowie pociągi lotniskowe kursują w łączonej relacji Wieliczka Rynek Kopalnia - Kraków Płaszów - Kraków Główny - Kraków Lotnisko. Z powodu przebudowy torów w węźle krakowskim składów jest teraz mniej, niż oczekują tego podróżni, ale taki sposób dotarcia do samolotu wybiera wielu krakowian i turystów odwiedzających dawną stolicę Polski.

- Po zmodernizowaniu linii kolejowej pasażerowie i pracownicy lotniska chętnie korzystają z najszybszego połączenia z centrum miasta. Miesięcznie do 25 procent pasażerów lotniska korzysta z połączenia kolejowego w ramach linii SKA1 - wylicza Monika Pabisek, rzeczniczka portu lotniczego w Krakowie-Balicach. - Lotnisko powinno być dobrze skomunikowane z regionem poprzez odpowiednią infrastrukturę drogową i kolejową. Wygodny, szybki dojazd do portu jest ważny dla: pasażerów, pracowników, innych użytkowników lotniska, a także firm zlokalizowanych w pobliżu portu lotniczego. Odpowiednie rozwiązania komunikacyjne to także udogodnienia dla mieszkańców gmin sąsiadujących z portem. Dostępna na krakowskim lotnisku infrastruktura umożliwia dojazd na lotnisko: pociągiem, samochodem, autobusem, taksówką, rowerem lub motocyklem. Obecnie trwają prace związane z rozwojem infrastruktury kolejowej w Małopolsce, które spowodowały czasowe ograniczenie przepustowości linii kolejowych, a to spowodowało zmniejszenie częstotliwości kursowania pociągów. Niemniej jednak przedstawiciele Kraków Airport podejmują wszelkie działania, aby wspólnie z odpowiednimi instytucjami wypracować rozwiązania, które mają na celu minimalizowanie oddziaływania prowadzonej inwestycji na funkcjonowanie połączenia kolejowego z lotniskiem - dodaje.

Koniec prac w 2021 roku?
Zarządca kolejowej infrastruktury, czyli spółka PKP Polskie Linie Kolejowe SA, zaplanował ogłoszenie przetargu na roboty budowlane na I kwartał 2019 roku. Po przetargu, jeśli uda się go szybko rozstrzygnąć, nastąpi podpisanie umowy na roboty budowlane. Termin zakończenia prac ma zostać określony na II kwartał 2022 roku, ale kolejarze mają nadzieję, że pierwsze pociągi do Pyrzowic pojadą już w grudniu 2021 roku, kiedy to wprowadzony zostanie nowy rozkład jazdy.

Realizacja całego projektu będzie podzielona na dwa etapy. W pierwszej kolejności realizowany będzie odcinek Tarnowskie Góry - Siewierz, czyli fragment nieczynnej linii. Po odbudowie tego odcinka możliwe będzie zamknięcie linii od Siewierza do Zawiercia. Obsługa bocznic w Siewierzu będzie wtedy możliwa od strony stacji Tarnowskie Góry.

Projekt obejmuje modernizację istniejących i budowę w nowych lokalizacjach stacji i przystanków osobowych: Tarnowskie Góry, Miasteczko Śląskie, Pyrzowice Lotnisko, Mierzęcice Łubne, Siewierz, Poręba, Zawiercie Kądzielów, Zawiercie, a także zachowanie rezerwy terenu pod dwa nowe przystanki osobowe na terenie gmin Miasteczko Śląskie i Poręba. Wszystkie stacje i przystanki osobowe wyposażone będą w system informacji pasażerskiej oraz wiaty i ławki. Będą dostosowane do osób o ograniczonej możliwości poruszania się. Czas przejazdu między Katowicami a lotniskiem przez Tarnowskie Góry ma wynieść około 45 minut, a przez Sosnowiec i Łazy - około 50 minut.

- Oczywiście między stacjami Zawiercie i Tarnowskie Góry będzie się odbywał normalny ruch pociągów regionalnych, dostosowany do potrzeb mieszkańców regionu. Dodatkowo planowana jest obsługa dwóch istniejących bocznic kolejowych do zakładów Electrolux Poland Sp. z o.o. w Siewierzu oraz Górniczych Zakładów Dolomitowych w Siewierzu - zapewnia Jacek Karniewski z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych.

Który z przewoźników będzie obsługiwał połączenia do lotniska? Naturalną odpowiedzią na to pytanie wydają się być Koleje Śląskie, chociaż niewykluczone, że konieczny będzie przetarg. Te jednak dysponują ograniczoną liczbą taboru, która z ledwością wystarcza na obsługę dziś funkcjonujących połączeń. Niezbędnym będzie więc zakup całkowicie nowego taboru, bo nikt chyba nie wyobraża sobie obsługi linii na lotnisko wysłużonymi jednostkami serii EN 57. To już zadanie dla Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, który zajmuje się organizacją ruchu pociągów regionalnych na terenie województwa śląskiego.

Oby bez opóźnienia
Pasażerom pozostaje trzymać kciuki za terminowe rozstrzygnięcie postępowań przetargowych, zakończenie prac związanych z odbudową linii. A z tym, niestety, często bywają ostatnio problemy. Wynika to między innymi ze wzrastających kosztów firm budowlanych.

- Realizujemy obecnie historycznie największy program inwestycyjny. Na torach mamy w realizacji ponad sto projektów. To nakłady rzędu 30 miliardów złotych. Przy tak olbrzymiej liczbie inwestycji zdarzają się takie, które są realizowane zgodnie z harmonogramem, ale i takie, gdzie wykonawcy napotykają na problemy czy mają kłopoty z organizacją pracy lub nakłady wykonawcy nie są takie, jakich oczekujemy. Generalnie, proces inwestycyjny postępuje. Na pewno wykonawcy, którzy uwzględnili informację PKP Polskich Linii Kolejowych o tym, że ten rok będzie rokiem realizacji inwestycji, mają przygotowane kadry i sprzęt i tam prace postępują. Wykonawcy, którzy wątpili w to i zostawiali działania na ostatnią chwilę, muszą teraz poszukiwać kadr. W obecnych przetargach akcentujemy to, żeby wykonawcy mocno wykorzystywali sprzęt, który może zastąpić prace wielu osób. Bardziej aktualizowane są przetargi, więc prawdopodobieństwo, że ceny będą nieadekwatne do rzeczywistości, są mniejsze. Dodatkowo prowadzony jest monitoring inwestycji, żeby sprawdzać postępy prac wykonawcy i reagować na bieżąco - podkreśla Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych SA.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Antyterroryści na lotnisku w Pyrzowicach

Otwarcie Galerii Libero w Katowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo