Sąd zwolnił Samsona z aresztu 21 stycznia z powodu choroby. Zza krat wyjechał w karetce. Lekarze uznali, że więzienny szpital nie jest już w stanie mu pomóc. Zalecali kontynuowanie leczenia na wolności.
Psycholog od dawna chorował na niewydolność nerek i wątroby. Mimo to z obawy przed mataczeniem, trzymano go w odosobnieniu. Chodziło o dobro dzieci, które miały być przez niego molestowane.
W 2004 roku na śmietniku koło domu Samsona znaleziono kilkaset zdjęć i płyt CD z pornografią. Były na nich dzieci poprzebierane za osoby innej płci, z wibratorami. Psychologa - autora niekonwencjonalnych metod leczenia - posądzono o seksualne wykorzystywanie dzieci, udostępnianie im pornografii, utrwalanie i rozpowszechnianie pedofilskiej pornografii. Został aresztowany, a w końcu stanął przed sądem. Początkowo broniła go grupa kolegów po fachu. Dla wielu z nich był guru. Jego teorie uważano za innowacyjne i skuteczne. Jego książki o wychowywaniu dzieci rozchodziły się w ogromnych nakładach.
Podczas rozpraw psycholog wyjaśniał, że robienie zdjęć to forma terapii dla dzieci autystycznych. Rzekomo miała je "otworzyć". Twierdził też, że dokumentacja fotograficzna była mu potrzebna do napisania książki o roboczym tytule "Manowce miłości". Przyznał, że rodzice dzieci o tych eksperymentach nie wiedzieli.
Sędziowie nie uwierzyli mu. Samsona skazano na 8 lat więzienia. Wyrok został uchylony z powodów formalnych. Niedawno rozpoczął się nowy proces. Akt oskarżenia poszerzono o kolejne dwie ofiary pedofila. Samsonowi groziło 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?