Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandra Biernacka z Mysłowic, finalistka konkursu Miss Polski 2011 [WYWIAD]

red.
Marzena Bugała
Mysłowice mają szansę na Najpiękniejszą Polkę ze swojego miasta...

Pamiętam, że już jako dziecko oglądałam z mamą konkursy piękności. Raz nawet zadałam mamie pytanie, czy widziałaby mnie w przyszłości na takiej scenie.

I jak zareagowała?
Chyba wydawało jej się to wtedy nieosiągalne. Raczej próbowała sprowadzić mnie na ziemię.

A jednak jesteś w finale.
Tak, i mama jest ze mnie bardzo dumna. W stu procentach uwierzyła we mnie chyba jednak dopiero po tym, jak zostałam I wicemiss Śląska. Teraz żartujemy nawet, że w ostatnich latach tytuły najpiękniejszych Polek zdobywają brunetki, pora zatem w końcu na blondynkę.

NAJPIĘKNIEJSZE DZIEWCZYNY WOJ. ŚLĄSKIEGO [ZOBACZ ZDJĘCIA]

ZOBACZ ZDJĘCIA SANDRY BIERNACKIEJ

Jak wyglądała Twoja droga do finału Miss Polski?
Pierwszy uwierzył we mnie mój chłopak, Tomek. Zapisał mnie na casting do regionalnego konkursu Miss Śląska. I udało się. Przeszłam bez zastrzeżeń, choć czułam dyskomfort patrząc na piękne kobiety dookoła mnie. Wszystkie były przygotowane, potrafiły się zaprezentować, miały buty na obcasie. Byłam w dżinsy, niskich butach, bez makijażu. Ręce miałam sine i trzęsłam się ze strachu. Jury niektórym dziewczynom kazało zrzucić kilka kilogramów lub miało uwagi do ich włosów. Do mnie nie mieli żadnych. Do ćwierćfinału ogólnopolskiego konkursu dostałam się właśnie dzięki tytułowi I wicemiss Śląska.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Tu też nie mieli zastrzeżeń?
Tak, tyle że było o wiele ciężej. Półfinał był transmitowany w telewizji i poprzedziły go mordercze treningi. W przypadku Miss Śląska zajęcia odbywały się od 16 do 21. Na zgrupowaniu Miss Polski trwają cały dzień z przerwami na jedzenie. Ja nie jestem do tego przyzwyczajona, bo na co dzień nie chodzę nawet na siłownię. Nie najlepiej chodziłam na obcasach. Schudłam pięć kg. Jeśli ktoś myśli, że tylko się malujemy, czeszemy i pachniemy to się myli. Jest ciężka praca, stres, pot, łzy.

A jak wygląda rywalizacja pomiędzy dziewczynami?
Na zgrupowaniach na razie panuje koleżeńska atmosfera. Choć pod koniec wyborów Miss Śląska czuć było rywalizację. Na szczęście nikt nikomu nie urywał obcasów ani nie wlepiał gumy we włosy. Po prostu czuć było presję. Każda z nas w końcu chciała zostać zauważona. W końcu po to bierze się udział w tego typu konkursach.

Często słyszysz, że jesteś piękna?
Mama mówiła mi to od zawsze. Mój chłopak często mi to powtarza. Inni mężczyźni ostatnio też. Coraz częściej słyszę komplementy od kobiet. Są dla mnie najcenniejsze, bo dziewczyny zwykle sobie zazdroszczą.

NAJPIĘKNIEJSZE DZIEWCZYNY WOJ. ŚLĄSKIEGO [ZOBACZ ZDJĘCIA]

ZOBACZ ZDJĘCIA SANDRY BIERNACKIEJ

Po co kobieta decyduje się na udział w konkursie piękności?
Chciałam nabrać pewności siebie i swojego ciała. Wcześniej byłam szarą myszką. Jako dziecko nosiłam aparat na zębach, byłam chuda i nieproporcjonalna. Chłopcy w klasie raczej śmiali się ze mnie, niż podrywali. Sądziłam, że ładne są kobiety niskie, pełniejszych kształtów, z ciemnymi kręconymi włosami. Jeszcze do niedawna ubierałam się w ciemne kolory i dżinsy. A teraz noszę obcasy, ubieram się odważniej, bardziej kobieco. Finały Miss Polski otwierają drzwi renomowanych agencji. Mnie marzą się pokazy mody w Mediolanie.

Mysłowiczanka już raz była królową[/b]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!