Sekcja zwłok płodów znalezionych pod Częstochową. Wstępnie ustalono, że matka była w szóstym miesiącu ciąży

Dwa martwe płody ludzkie znaleziono w jednej z miejscowości w powiecie częstochowskim 31 marca. Wcześniej do jednego ze szpitali w Częstochowie zgłosiła się 18-latka w stanie poporodowym. Lekarze powiadomili o tym fakcie policję, która przeszukała miejsce zamieszkania nastolatki i jego okolice. Tam znaleziono martwe dzieci.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tzw. dzieciobójstwa, czyli pozbawienia życia dzieci w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu, za co grozi pięć lat więzienia. Zlecono sekcję zwłok, która ustali przyczynę śmierci płodów i odpowie na pytanie, czy były one żywe podczas porodu. Biegli mieli również ustalić wiek płodu.

Śledczy znają już wstępne wyniki sekcji zwłok płodów. - Według wstępnych ustaleń był to szósty miesiąc ciąży, a dzieci urodziły się martwe. Zlecono dodatkowe badania, aby ustalić wszystkie okoliczności tego zdarzenia - mówi prokurator Piotr Wróblewski z biura prasowego Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Już wcześniej przesłuchano członków rodziny 18-latki. Żaden z nich nie wiedział, że dziewczyna była w ciąży. Matka dzieci nie została jeszcze przesłuchana, bo przebywa w szpitalu.

- Stan zdrowia kobiety nie pozwala na razie na jej przesłuchanie - informuje Piotr Wróblewski.