Wokół dużego placu mają powstać małe, ekskluzywne butiki, biura i kafejki, nad którymi znajdowałyby się nowe mieszkania.
- Chcielibyśmy, żeby inwestor wybudował tam też podziemny parking - mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika. Jednak futurystyczna, urzędnicza wizja to tylko sen. Gdy parking na 450 aut zostanie sprzedany, może powstać tam kolejna galeria handlowa lub market. - Nie możemy tego wykluczyć. To będzie zależało od inwestora - przyznaje Adam Fudali, prezydent Rybnika.
Cena wywoławcza placu o powierzchni prawie 1,5 hektara to 13,5 mln zł. Zgodnie ze specyfikacją przetargową przyszły nabywca będzie zobowiązany do rozbiórki kilku budynków znajdujących się na tym terenie, budowy wspólnie z miastem dwóch rond i drogi w jego okolicy. Oczywiście nie ma tam mowy o tym, że inwestor będzie musiał skorzystać z "koncepcji z ryneczkiem".
Chcemy, żeby inwestor wybudował podziemny parking
- Rodzaj zabudowy, jaki ma powstać przy ulicy Hallera wynika z planu zagospodarowania przestrzennego. Ma tam powstać obiekt o charakterze handlowo-usługowo-mieszkaniowym - mówi Lucyna Tyl, pełniąca obowiązki naczelnika wydziału promocji i informacji w rybnickim magistracie. Urzędniczka przyznaje, że wcale nie jest pewne, czy po sprzedaży terenu zostaną zachowane tam obecne miejsca parkingowe.
- Prawdopodobnie do czasu rozpoczęcia inwestycji przez nowego właściciela, można będzie tam dalej parkować. Po zakończeniu budowy powstaną tam nowe miejsca parkingowe, bo do ich budowy inwestor jest zobligowany. Jednak ich ilość zależy od rodzaju i wielkości inwestycji - mówi Lucyna Tyl.
Prezydent Adam Fudali przyznaje, że o tym, czy na placu przy ul. Hallera powstanie ryneczek, czy market zadecyduje nabywca. - Jednak specyfikacja przetargowa została tak przygotowana, byśmy wśród ofert mogli wybrać to najlepsze rozwiązanie zarówno pod względem ceny jak i rozwiązań architektonicznych - mówi Fudali.
O ile pomysł z drugim ryneczkiem podoba się wielu mieszkańcom Rybnika, postawienie kolejnego giganta handlowego w centrum miasta już niekoniecznie. - To jakiś absurd. W centrum miasta są już dwa takie giganty - Focus i Plaza. To prawda, że cieszą się sporą popularnością. Przyjeżdżają tu na zakupy mieszkańcy sąsiednich miast. Ale dyskusyjna jest ich lokalizacja. Ponieważ znajdują się w sercu miasta, cały Rybnik jest zakorkowany. A gdy powstanie jeszcze jedno takie centru, albo market, to będzie katastrofa - mówi Krzysztof Jarmułka, kierowca z Rybnika. Podobnego zdania jest Adam Piotrowski z Rybnika, który uważa, że kolejny sklep w centrum to kiepski pomysł. - Jednak parking przy ulicy Hallera to dziś obraz nędzy i rozpaczy. Strach tu wjeżdżać autem. Można uszkodzić podwozie, bo pełno tu dziur. Jakiś czas temu wysypano tu szary żwir, ale to jeszcze pogorszyło sprawę. Nie dość, że dziury znów się pojawiły, to jeszcze gdy jest sucho, strasznie się kurzy - mówi Adam Piotrowski. - Miasto powinno zrobić w tym miejscu porządny parking - dodaje rybniczanin.
Tymczasem urzędnicy pozbywają się kolejnych miejsc parkingowych. Oprócz placu przy ul. Hallera chcą sprzedać także liczący prawie hektar powierzchni plac przy ul. 3 Maja, na którym również znajduje się obecnie parking. Tutaj władzom marzą się nowe obiekty hotelowo-usługowo-mieszkaniowe. - Znalezienie inwestora zarówno dla terenów przy ulicy Hallera, jak i 3 Maja będzie jednak niezwykle trudne. O wiele łatwiej będzie znaleźć chętnych na grunty przy obwodnicy obok Carrefoura. Tam w przyszłości powstanie centrum handlowe, podobne do tego, jakie znajduje się dziś przy ulicy Żorskiej - zapowiada Adam Fudali.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?