Setki litrów paliwa rozlały się w Rudzie Śląskiej. Ropa wylała się z uszkodzonego baku ciężarówki. Interweniowało pogotowie chemiczne

Straż pożarna z Rudy Śląskiej, a także specjalistyczny zastęp strażackiego ratownictwa chemicznego z Gliwic interweniowały przy Drogowej Trasie Średnicowej (DTŚ) na granicy Rudy Śląskiej i Zabrza. Na przydrożnym parkingu, w okolicy supermarketu popularnej sieci, z zaparkowanego na nim samochodu ciężarowego strumieniami wylewała się ropa.

- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie już po przyjeździe strażaków ratownictwa chemicznego z Gliwic, przepompowaniu paliwa do beczek oraz neutralizacji rozlanej ropy na jezdnię i glebę - relacjonuje st. kpt. Mariusz Kita, oficer prasowy KM PSP w Rudzie Śląskiej.

Paliwo miało wylewać się z baku ciężarówki, który miał zostać uszkodzony. W momencie, gdy doszło do zdarzenia w zbiorniku miało się znajdować nawet 500 litrów paliwa. Ile spośród całej zawartości baku paliwa się wylało? Tego strażacy nie oszacowali.

Podobnie, jak nieznana jest przyczyna pechowego zdarzenia. Niewykluczone, że na pytanie, jak do tego doszło odpowiedzą rudzcy policjanci, którzy także interweniowali przy DTŚ.