Jedziemy wygrać choć jeden mecz. Im też może przydarzyć się słabszy dzień - zapowiadali zawodnicy BBTS Bielsko-Biała. Ale zespół Damiana Dacewicza nie wypuścił okazji z rąk i wygrywając na własnym parkiecie dwa spotkania z BBTS awansował do PlusLigi.
Wygląda na to, że o losach tej rywalizacji paradoksalnie zadecydowały... tylko dwa sety. W Bielsku-Białej w pierwszym meczu zawodnicy Grzegorza Wagnera potrafili pozbierać się po przegranej premierowej partii i wygrać spotkanie. Ale losy meczu numer dwa przesądziła właśnie pierwsza odsłona.
- Ten pierwszy set nas załamał. Może gdybyśmy go wygrali na przewagi wszystko potoczyłoby się inaczej? - zastanawiał się Jan Król, atakujący BBTS.
W Wieluniu było niemal identycznie. W sobotę spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry obu zespołów, gdzie o losach seta zadecydowała gra na przewagi. A tą wygrali gospodarze. Również w drugim secie lepsi byli miejscowi, chociaż przez większą część gry prowadzili zawodnicy BBTS (w pewnym momencie nawet 13:9). Jednak wspierani przez fanatycznych kibiców zawodnicy Pamapolu skuteczniej potrafili ustawić blok.
- Pokazaliśmy o wiele lepszą grę, niż w Bielsku. Lepsze przyjęcie, lepszy atak, zresztą we wszystkich elementach zagraliśmy skuteczniej - przyznał Marcin Kryś, libero Pamapolu.
W trzecim secie odżyły nadzieje BBTS - zespół Wagnera wygrał 25:22. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, którzy rozbili BBTS (25:14) i do pełni szczęścia potrzebowali tylko zwycięstwa w niedzielę.
Wczoraj BBTS przegrał 0:3 ulegając w każdym secie takim samym stosunkiem (20:25). Bielszczanie podobnie jak dzień wcześniej potrafili wypracować sobie przewagę w drugim secie (11:8), ale nie zdołali jej utrzymać.
Teraz siatkarzy BBTS czekają mecze barażowe z Jadarem Radom. Pierwsze spotkania zaplanowano w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?