Siemianowiccy policjanci zatrzymali dwóch dilerów. Przy zatrzymanych mundurowi znaleźli znaczne ilości narkotyków

Siemianowiccy policjanci przejęli prawie 800 działek dilerskich amfetaminy. Dzięki działaniom siemianowickich policjantów zwalczających przestępczość narkotykową, udało się zatrzymać 2 mężczyzn, którzy posiadali narkotyki. 32-latek miał pochowaną amfetaminę w różnych miejscach w mieszkaniu. Łącznie antynarkotykowi znaleźli u niego ilości, z których można było przygotować ponad 500 działek dilerskich.

Ponadto mężczyzna ten był poszukiwany i miał trafić do więzienia. 32-latek został już doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzut za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Stamtąd policyjnym konwojem trafi do zakładu karnego, gdzie odsiedzi zasądzony wyrok.

- Do zatrzymania kolejnego z mężczyzn doszło na ulicy. 36-latek na widok radiowozu wyrzucił za ogrodzenie reklamówkę. Okazało się, że miał w niej poporcjowaną amfetaminę - mówią siemianowiccy policjanci.

Co więcej, podczas przeszukania mężczyzny policjanci znaleźli w jego odzieży jeszcze jeden woreczek z białym proszkiem. Łącznie mieszkaniec Siemianowic Śląskich miał przy sobie prawie 30 gramów amfetaminy.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i wkrótce zostanie mu przedstawiony zarzut. Za posiadanie narkotyków w takiej ilości grozi surowsza kara, bo aż 10 lat więzienia.