Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Silesia Cup na Stadionie Śląskim

Redakcja
M.Mendala/Archiwum WOKiS
W sobotę 10 maja na obiektach Stadionu Śląskiego odbył się kolejny turniej tenisa ziemnego. Silesia Cup Chorzów rozgrywany był w kategorii open mężczyzn, a przedział wiekowy zgłoszonych zawodników był bardzo duży, bo od 10 lat aż do ponad 70. Turniej zakończył się niecodziennym finałem, w którym zmierzyli się Wojciech Wrona i jego... syn Filip Wrona.

Tym większe zaskoczenie, bo to właśnie Filip był najmłodszym uczestnikiem imprezy. Jednak gdy jego ojciec zaczął wymieniać sukcesy syna jasnym było, że ten chłopak zajdzie daleko i nie raz wygra turniej, nie tylko amatorski. „Filip zakończył w zeszłym roku rywalizację z rówieśnikami, wygrywając kilka prestiżowych turniejów, a także zwyciężając w regionalnych klasyfikacjach. W tym roku syn startuje w kategorii do 12 lat i z każdym turniejem pnie się w rankingu, obecnie jest na 105. miejscu wśród dwunastolatków, a przecież ma dopiero dziesięć lat” – chwali syna dumny tata i trener zarazem.

Choć Filip dzielnie radził sobie z wszystkimi rywalami, którzy stanęli mu na drodze (do finału nie przegrał nawet seta), w decydującym meczu musiał uznać wyższość swojego ojca i trenera, który wygrał 6:2, 6:2. Finaliści pokonali w półfinałach Ryszarda Wiśniowskiego (finalista ubiegłorocznego turnieju Silesia Cup 50+) oraz Marka Nawrota.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!