Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal z reklamą Extra Żytniej. Słuszne oburzenie

Łukasz Klimaniec
Zdjęcie, które jest ikoną oporu społecznego w czasie stanu wojennego, zostało wykorzystane do reklamy wódki. Trudno uwierzyć, że ktoś mógł dopatrzyć się na nim grupy rozbawionych ludzi
Zdjęcie, które jest ikoną oporu społecznego w czasie stanu wojennego, zostało wykorzystane do reklamy wódki. Trudno uwierzyć, że ktoś mógł dopatrzyć się na nim grupy rozbawionych ludzi www.facebook.com/ZytniaExtra
Zdjęcie demonstranta zastrzelonego przez milicję w 1982 roku zespół Extra Żytniej użył do reklamy wódki produkowanej przez Polmos Bielsko-Biała SA

Kac Vegas? Scenariusz pisany przez Żytnią - takim podpisem zostało opatrzone zdjęcie Krzysztofa Raczkowiaka przedstawiające biegnących mężczyzn trzymających za ręce i nogi śmiertelnie rannego kolegę. Wykonano je 31 sierpnia 1982 roku w Lubinie, gdy demonstranci starli się z milicją. Najwyraźniej osoby prowadzące facebookowy profil Extra Żytniej o tym nie wiedziały. Obok zdjęcia znalazł się bowiem dopisek: "Gdy wieczór kawalerski wymknie się spod kontroli. Wina Żytniej?".
Stanisław Pięta, poseł PiS z Bielska-Białej, który angażował się w sprawy związane z prywatyzacją Polmosu (zaniepokojony wyceną wartości firmy, doprowadził do wstrzymania prywatyzacji w 2009 r.) uważa, że zamieszczenie symbolicznego zdjęcia to przejaw wyjątkowej ignorancji.

- To brak taktu, wrażliwości i szacunku dla ofiar komunistycznych zbrodni. To nie jest przecież przypadkowe zdjęcie. Polmos w Bielsku-Białej to dobra spółka, która ma wysokiej jakości produkty zdobywające nowe rynki. Nie ma potrzeby, by uciekała się do tak słabych sposobów reklamy - komentuje poseł Pięta.

Ma nadzieję, że spółka przeprosi i w ramach zadośćuczynienia wpłaci jakąś kwotę na instytucję pomagającą ofiarom represji komunistycznych.

Kamila Sachnowska, zastępca dyrektora Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej, za pośrednictwem facebookowego profilu IPN przesłała do bielskiego Polmosu pakiet materiałów edukacyjnych, by pracownicy mogli zapoznać się z historią okresu lat 80. XX wieku. Reklamę Extra Żytniej nazywa "skandaliczną". Andrzej Arseniuk, rzecznik IPN przyznaje, że sytuacja wywołuje oburzenie.

- Trudno powiedzieć, czy zdjęcie śmiertelnie rannego Michała Adamowicza zamieszczono w kontekście reklamy, czy żartu. To zdjęcie jest ikoną oporu społecznego okresu stanu wojennego - wyjaśnia.

Nie kryje zdziwienia, że osoby, które użyły zdjęcia do reklamy alkoholu, dopatrzyły się na nim grupy rozbawionych ludzi. Rzecznik IPN zwraca też uwagę na to, że takie historyczne zdjęcia w internecie są opisane.

Mirosław Mazurowski, dyrektor zarządzający bielskiego Polmosu, w wydanym wczoraj oświadczeniu podkreśla, że w spółce wszyscy są wstrząśnięci i poruszeni publikacją wykorzystującą zdjęcie ilustrujące tragiczne wydarzenia lubińskie. Winą obarcza agencję reklamową Project sp. z o.o. w Toruniu, która prowadziła profil facebookowy marki Extra Żytnia. Podkreśla, że umowa z toruńską agencją została rozwiązana w trybie natychmiastowym.

Władze spółki przeprosiły wszystkie osoby, które zostały osobiście dotknięte publikacją. Polmos zaoferował wsparcie oraz pomoc podmiotom, których prawa (w tym osobiste) zostały naruszone publikacją.

Bogdan Orłowski, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Zagłębie Miedziowe, złożył wczoraj w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie.


*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Pożar gigantycznej hali w Zawierciu NOWE ZDJĘCIA I WIDEO
*Deep Sound Music Festival 2015 w Ogrodzieńcu MEGAGALERIA ZDJĘCIOWA
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Co z tym prądem? IKEA, Galeria Katowicka, 3 Stawy oszczędzają na świetle, przemysł wyłącza oddziały
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!