Sprawa zniszczonego skateparku w Poraju wzbudziła wielkie emocje. Informacja o jego możliwym rozebraniu, spowodowała sprzeciw części mieszkańców, którzy zaczęli zbierać nawet podpisy w jego obronie.
Ostatecznie skatepark nie zostanie rozebrany, ale dla miłośników sportu i tak nie mamy dobrych wiadomości: obiekt zostanie zamknięty do czasu wykonania niezbędnego remontu, a ten będzie możliwy, jeśli znajdą się sponsorzy, bo mająca problemy finansowe gmina, nie ma pieniędzy.
„Gmina obecnie stara się uregulować kwestie odpowiedniego zabezpieczenia obiektu, również przed atakami wandali. Władze gminy apelują, by wszystkie osoby, które są świadkami niewłaściwego zachowania lub dewastacji ze strony innych osób korzystających czy to ze skateparku czy z innych gminnych obiektów, o zareagowanie – zgłoszenie sprawy na policję. Sprawcy takich wykroczeń nie mogą czuć się bezkarni. Wszystko w trosce o to, by chętni do spędzania wolnego czasu mogli to robić na bezpiecznych i zadbanych obiektach. Póki co skatepark zostanie wyłączony z użytkowania, elementy popsute zostaną zdemontowane, a w trosce o bezpieczeństwo skatepark zostanie ogrodzony płotkiem z zakazem wstępu”
– apeluje na swojej stronie Urząd Gminy w Poraju.
Gmina tłumaczy, że „każda inwestycja ma swój okres żywotności, każda budowla, obiekt, element infrastruktury”, ale przecież skatepark znajdujący się na porajskim Orliku powstał zaledwie pięć lat temu.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pszczyńskie domy z gliny: Program Dobrze zaprojektowane
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
