AKTUALIZACJA: Niedzielny konkurs w Willingen został odwołany ze względu na zapowiadane bardzo złe warunki pogodowe. Niemiec Stephan Leyhe wygrał więc miniturniej.
Kamil Stoch jest 5. w klasyfikacji turnieju Willingen Five, w skład którego wchodzą kwalifikacje i dwa konkursy. Niedzielny konkurs zaplanowano na godz. 10.15.
Kamil Stoch zajmujące 3. miejsce zaliczył 70. raz na podium Pucharu Świata. Pierwszy raz w karierze wygrał Niemiec Stephan Leyhe, który jest liderem Willingen Five. Drugi był Norweg Marius Lindvik.
Skoki narciarskie Willingen NA ŻYWO 8.02.2020
Skoki narciarskie w Willingen NA ŻYWO: KONKURS LIVE
Relacja na żywo ze skoków narciarskich w Willingen
Aby śledzić wyniki na bieżąco, odświeżaj stronę (F5)
Zapis relacji LIVE
Kamil Stoch - 137,5 m. Trzecie miejsce. Wygrał Stephan Leyhe.
Stephan Leyhe - 144,5 m! Niemiec z Willingen jest pierwszy! Został tylko Kamil Stoch.
Marius Lindvik - 143 metry! Teraz Norweg na 1. miejscu.
Stefan Kraft - 141 metrów! Austriak jest liderem.
Johann Andre Forfang - 137 m. Norweg jest drugi.
Karl Geiger - 138 m. Niemiec jest pierwszy.
Peter Prevc - 134,5 m. Słoweniec jest drugi.
Gregor Schlierenzauer - 134,5 m. Austriak został nowym liderem.
Dawid Kubacki - 129,5 m. 7. miejsce.
Jakub Wolny - 126,5 m. Miał trudne warunki. Teraz na 14. miejscu...
Timi Zajc - 129,5 m. Słoweński skoczek na 5. pozycji. Zaraz Jakub Wolny. Prowadzi Ryoyu Kobayashi.
Ziga Jelar - 132 m. Słoweniec na 7. miejscu. Pierwsze punkty w tym sezonie i już ma najlepszy wynik w karierze.
Anze Semenić - 137 m. Słoweniec wykorzystał lepsze warunki i jest drugi.
Ryoyu Kobayashi - 135 m. Jest pierwszy. Trzech Japończyków na podium!
Constantin Schmid - 130 m. Niemiec zajmuje 8. pozycję.
Pius Paschke - 128 m. Niemiec na 9. miejscu.
Anze Lanisek - 129,5 m. Słoweniec na 6. miejscu.
Michael Hayboeck - 132 m. Austriak jest 5. Prowadzi Yukiya Sato.
Antti Aalto - 130,5 m. Fin na 9. miejscu.
Yukiya Sato - 139,5 m. Nowy lider!
Domen Prevc - 136 m. Słoweniec na 2. pozycji.
Junshiro Kobayashi - 139 m. Japończyk wskoczył na pozycję lidera.
Philipp Aschenwald - 136,5 m. Austriak na 2. miejscu.
Władimir Zografski - 137 metrów! Bułgar jest pierwszy.
Robin Pedersen - 134,5 m. Norweg liderem.
Roman Koudelka - 133 m. Czech na 3. miejscu.
Markus Eisenbichler - 136 m. Niemiec jest drugi.
Robert Johansson - 135 m. Wąsaty Norweg jest pierwszy.
Simon Ammann - 124,5 m. Prowadzi Haare.
Anders Haare - 125,5 m.
Zaczyna się seria finałowa.
W serii finałowej jest trzech Polaków. Kamil Stoch - 1. miejsce, Dawid Kubacki - 9. miejsce i Jakub Wolny - 10. miejsce.
Stefan Kraft - 135,5 m. Austriak na 4. miejscu. Po I serii prowadzi Kamil Stoch!
Karl Geiger - 138,5 m. Niemiec na 5. miejscu.
Dawid Kubacki - 135 m. Jest 7, a Jakub Wolny 8. Prowadzi Kamil Stoch.
Ryoyu Kobayashi - 134 m. 11. miejsce. Jakub Wolny 7.
Kamil Stoch - 139,5 m! Jest pierwszy!
Marius Lindvik - 140 m. Norweg na drugim miejscu. Daniel Huber został zdyskwalifikowany.
Stephan Leyhe - 139,5 m. Niemiec wygrał kwalifikacje, a teraz jest liderem.
Peter Prevc - 134,5 m. Słoweniec jest drugi.
Yukiya Sato - 131 m. Jest 12.
Philipp Aschenwald - 131 m. Austriak na 14.
Johann Andre Forfang - 138 m. Jest nowy lider. Jakub Wolny trzeci.
Anze Lanisek - 135 metrów. Słoweniec jest 8. Jakub Wolny ciągle drugi.
Piotr Żyła - 124 m. Polak jest 24, bez awansu.
Daniel Huber - 129,5 m. Austriak jest 15. Zaraz Piotr Żyła.
Constantin Schmid - 133 m. Niemiec jest 6.
Domen Prevc - 132,5 m. Kolejny Słoweniec na 9. miejscu.
Timi Zajc - 135 m. Słoweniec jest trzeci, za Jakubem Wolnym.
Pius Paschke - 133 m. Niemiecki skoczek jest 5.
Gregor Schlierenzauer - 135 m. Austriak jest pierwszy. Jakub Wolny drugi.
Killian Peier - tylko 114 m. Dopiero 26. Szwajcar może zapomnieć o serii finałowej. Liderem nadal Jakub Wolny.
Roman Koudelka - 126,5 m. 9. miejsce z awansem.
Michael Hayboeck - 133 m. Austriak na 4. miejscu i awans do II serii.
Markus Eisenbichler - 128 m. Jest ósmy.
Junshiro Kobayashi - 132 m. Teraz 5. miejsce. Prowadzi ciągle Jakub Wolny.
Keiichi Sato - 123 m. Japończyk na 11. miejscu.
Robin Pedersen - 128 m. Norweg teraz na 6. pozycji.
Simon Ammann - 125,5 m. Szwajcar na 6. miejscu.
Richard Freitag - 126 m. 7. miejsce. Jakub Wolny jest liderem i już awansował do serii finałowej.
Antti Aalto - 132,5 m. Fin jest 4.
Taku Takeuchi - 123,5 m. Japończyk jest 10.
Jakub Wolny - 135,5 m. Polak prowadzi!
Władimir Zografski - 131,5 m. Bułgar jest trzeci.
Mackenzie Boyd-Clowes - 122 m. Kanadyjczyk jest 9.
Prowadzi Ziga Jelar ze Słowenii.
Klemens Murańka - 121 m. 5. miejsce.
Anze Semenić - 136 m. Słoweniec jest wiceliderem.
Aleksander Zniszczoł - 123 m, jest drugi.
Rozpoczął się konkurs. Andrzej Stękała skoczył 112 m i jest ostatni.
Niemiec Stephan Leyhe wygrał kwalifikacje. Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch był 10. Konkurs zacznie się o godz. 16.
Stefan Kraft - 138 metrów. Drugie miejsce dla Austriaka.
Karl Geiger - 135 m. Niemiec na 4. miejscu.
Dawid Kubacki - 125,5 m. Słabe warunki wietrzne. 15. miejsce.
Ryoyu Kobayashi - 137,5 m. Japończyk teraz na 3. pozycji.
Kamil Stoch - 130 m, jest 7. Nie jest zadowolony z tego skoku.
Marius Lindvik - 129 m. Norweg teraz na 7. miejscu.
Stephan Leyhe - 145,5 m! Niemiec oczywiście liderem!
Peter Prevc - 135 m. Słoweniec jest drugi. Prowadzi Timi Zajc.
Yukiya Sato - 128 m. To daje Japończykowi 5. miejsce.
Philipp Aschenwald - 125 m. Austriak jest 5.
Johann Andre Forfang - 124,5 m. Norweg na 11. pozycji.
Anze Lanisek - 125 m. Słoweniec jest na 13. miejscu.
Piotr Żyła - 124 m. Jest na 12. miejscu.
Daniel Huber - 133 m. Austriak jest czwarty.
Robert Johansson - 130 m. Norweg jest 5.
Constantin Schmid - 126 m. Niemiec na 6. miejscu.
Domen Prevc - 135 m. Trzecie miejsce Słoweńca.
Timi Zajc - 138,5 m! Słoweniec jest pierwszy.
Pius Paschke - 123,5 m. Niemiec jest 12.
Gregor Schlierenzauer - 132 m. Austriak liderem.
Killian Peier - 117,5 m. Szwajcar jest 20.
Roman Koudelka - 129,5 m. Czech jest pierwszy.
Michael Hayboeck - 122,5 m. 11. miejsce.
Markus Eisenbichler - 128,5 m. Niemiec objął prowadzenie.
Junshiro Kobayashi - 124,5 m. 6. miejsce.
Keiichi Sato - 125 m. Japończyk na 5. Prowadzi Jakub Wolny.
Robin Pedersen - 119 m. 15. pozycja Norwega.
Simon Ammann - 123 m. Szwajcar jest ósmy.
Estończyk Artti Aigro został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Wolny nadal na czele.
Jakub Wolny - 127 metrów. Polak liderem!
Władimir Zografski - 126 m. Bułgar na 4. miejscu.
Mackenzie Boyd-Clowes - 131,5 m. Kanadyjczyk objął prowadzenie.
Viktor Polasek - 120,5 m. Czech jest ósmy.
Gregor Deschwanden - 104 m. Szwajcar na 14. miejscu, ale będzie w konkursie.
Anders Haere - 123 m i jest szósty, za Klemensem Murańką.
Stefan Huber - 113 m. Austriak na 8. miejscu, z awansem.
Klemens Murańka - 123,5 m. Teraz jest czwarty. Prowadzi Anze Semenić ze Słowenii - 125 m.
Aleksander Zniszczoł - 116 m. Jest teraz trzeci i ma awans do konkursu. Prowadzi Ziga Jelar ze Słowenii - 126 m.
Pierwszy z Polaków - Andrzej Stękała - 106 metrów, co daje mu awans do konkursowej "50". Za nim jest trzech zawodników, a do kwalifikacji przystąpiło 53.
Zaczęli!
Czekamy na początek kwalifikacji. Wygląda na to, że dziś dojdą do skutku.
Na treningu najlepszy był Stefan Kraft - 137 metrów. Trzecie miejsce zajął Kamil Stoch 134 m. Dawid Kubacki był 29. - 121,5 m. Wyżej sklasyfikowano Piotra Żyłę - 27. miejsce - 128 m.
Trwa sesja treningowa.
Na godzinę 14 zaplanowano oficjalny trening. W kwalifikacjach wystąpić ma 53 skoczków, w tym siedmiu Polaków. Oto ich numery startowe:
- Andrzej Stękała 5
- Aleksander Zniszczoł 7
- Klemens Murańka 12
- Jakub Wolny 21
- Piotra Żyła 41
- Kamil Stoch 49
- Dawid Kubacki 51
Czy w sobotę uda się przeprowadzić wszystko zgodnie z planem?
W piątek o godz. 17.20 organizatorzy Pucharu Świata w Willingen podjęli decyzję o odwołaniu piątkowych kwalifikacji. Pierwsza seria treningowa trwała od godz. 13 i zdążyło w niej oddać skoki zaledwie 36 skoczków. Kamil Stoch, Dawid Kubacki czy Piotr Żyła nie skoczyli w piątek ani razu. Widać było, że silny wiatr nie pozwoli tego dnia na bezpieczne skakanie, ale sędziowie trzymali zawodników na skoczni przez blisko 4,5 godziny. Ostatecznie odwołano piątkowe kwalifikacje i przeniesiono je na sobotę.
Program Pucharu Świata w skokach w Willingen wygląda teraz następująco:
Sobota
godz. 14 trening
godz. 15 kwalifikacje (zaliczane do Willingen Five)
godz. 16 konkurs (zaliczany do Willingen Five)
Niedziela
godz. 10.15 konkurs (zaliczany do Willingen Five)
Piątkowy trening był planowany na godz. 15, ale został przeniesiony na 13. Z powodu złych warunków został opóźniony o pół godziny i odbywa się z przerwami. Nowa godzina kwalifikacji, czyli 15.30 jest już nieaktualna.
Organizatorzy mają podjąć decyzję, że niedzielny konkurs odbędzie się o godz. 10.15. Pierwotnie miał być o godz. 16. Nie będzie przed nim serii próbnej.
Na skoczni w Willingen trwa trening, ale co rusz jest przerywany z powodu silnego wiatru.
Tak zapowiadaliśmy Puchar Świata w Willingen
Po zawodach w Sapporo Puchar Świata w skokach narciarskich wraca do Europy. W najbliższy weekend 7-9.02.2020 konkursy odbędą się w niemieckim Willingen. Organizatorzy turnieju skoków w Willingen mieli problemy ze śniegiem, ale ostatnie godziny przyniosły poprawę sytuacji. Swoje kłopoty przeżyła także reprezentacja Polski, której zaginęła część bagażu
Skoki narciarskie w Willingen PROGRAM + SKŁAD POLAKÓW
W Willingen o punkty Pucharu Świata powalczy sześciu Polaków. Będą to:
- Dawid Kubacki
- Kamil Stoch
- Piotr Żyła
- Jakub Wolny
- Klemens Murańka
- Aleksander Zniszczoł
- Andrzej Stękała
Program zawodów w Willingen:
- Piątek, 7.02.2020
11.00 - Odprawa techniczna
15.30 - Oficjalny trening
18.00 - Kwalifikacje - Sobota, 8.02.2020
15.00 - Seria próbna
16.00 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego - Niedziela, 9.02.2020
10.15 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego
Skoki narciarskie w Willingen. Jak spiszą się Polacy?
Ludzie odpowiedzialni za organizację planowanych na najbliższy weekend zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Willingen poczuli się zapewne jak dzieci. Ich także ucieszył bowiem sypiący się z nieba śnieg, dzięki któremu zniknął znak zapytania ciążący nad niemieckimi konkursami.
Brak białego puchu zmusił fachowców od przygotowania skoczni do jego... kupowania i sprowadzania, by dało się nim pokryć skocznię. W dodatku kiepskie prognozy pogody także budziły niepokój, którego część wciąż zresztą pozostała, bo niewykluczone, że w sobotę i niedzielę dominować będzie deszcz.
Własne kłopoty przeżywali zresztą także polscy skoczkowie, którzy po powrocie z Sapporo na lotnisku w Warszawie zorientowali się, że ich sprzęt nie przyleciał razem z nimi. Sprawa powoli się wyjaśniała, ostatecznie na liście rzeczy zagubionych pozostały dwie pary nart w pokrowcach oraz skrzynie serwismenów. Prawdopodobnie pozostały w Tokio, gdzie zespół, z małym zapasem czasu, przesiadał się do maszyny LOT-u. Start Biało-Czerwonych w Willingen nie jest jednak zagrożony. Przypomnijmy, że Michał Doleżal zabiera do Niemiec ekipę w składzie Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Jakub Wolny, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł i Andrzej Stękała.
Dla całej reprezentacji występy w Willingen mają duże znaczenie w kontekście rywalizacji w Pucharze Narodów. Polacy, którzy mają ostatnio problem z doborem czwartego skoczka w konkursach drużynowych, spadli w nim bowiem na czwarte miejsce, a do trzecich Norwegów tracą 54 punkty. Liderujący Austriacy odskoczyli już nam na 438 punktów, a zajmujący drugą lokatę Niemcy na 81.
W kadrze Norwegii nie wystąpi chory na grypę Daniel-Andre Tande.
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Cała nadzieja w Dawidzie Kubackim, Kamilu Stochu i Piotrze Żyle. Cała trójka ma oczywiście także cele indywidualne. Kubacki, którego seria kolejnych konkursów z miejscami na podium została przerwana w Sapporo, zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i będzie atakował Karla Geigera, broniąc się jednocześnie przed Ryoyu Kobayashim. Numer pięć w zestawieniu PŚ, czyli Stoch, spróbuje zapewne zmniejszyć stratę do czołówki, a Żyła marzy o powrocie do pierwszej dziesiątki, od której dzieli go 67 punktów.
W Willingen stawką będą także pieniądze. To kolejny minikonkurs w tym sezonie, gdzie oprócz klasycznych premii za poszczególne miejsca (począwszy od 10.000 franków szwajcarskich dla triumfatora do 100 dla trzydziestego zawodnika) przygotowano specjalny bonus. 25 tysięcy euro otrzyma skoczek, który zbierze najwięcej punktów w ramach Willingen Five, czyli w piątkowych kwalifikacjach (g. 18) oraz w seriach konkursowych w sobotę (g. 16) i w niedzielę (g. 16). Bonus za Turniej Czterech Skoczni (25.000 franków) zgarnął Dawid Kubacki, a za Titisee-Neustadt Five (25.000 euro) Ryoyu Kobayashi.
Nie przegap
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
