Śląscy strażacy oddali hołd zmarłemu koledze. Miał 35 lat, zginął podczas powrotu do bazy

Informację o śmierci jednego z funkcjonariuszy Komendy Głównej PSP, przekazał w piątek rano, 6 sierpnia, Andrzej Bartkowiak, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej.

„Ogromna tragedia”- napisał na Twitterze generał Andrzej Bartkowiak.

Strażacy wracali z działań przy pożarze w mieście Osła w województwie dolnośląskim. Zdarzenie miało miejsce na nitce w kierunku Warszawy, na wysokości wrocławskiego Psiego Pola. Jak poinformował 24wroclaw.pl, wedle ich ustaleń, kierujący strażackim mercedesem w trakcie wyprzedzania stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne.

Funkcjonariusze w wieku 41 i 56 lat zostali ciężko ranni. Niestety, 35-letniego Marcina nie udało się uratować.

Zmarłego strażaka wspomniał st. bryg. w stanie spoczynku Tomasz Gartowski na swoim facebookowym profilu.

– Śp. Marcin strażak i ratownik medyczny, kilka lat temu ukończył Szkołę Główną Służby Pożarniczej. Przed przeniesieniem do Krajowego Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności w Komendzie Głównej PSP pełnił służbę w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej nr 3 w Warszawie. W ubiegłym roku obronił pracę doktorską na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Planował służbę w Szkole Głównej Służby Pożarniczej na nowym kierunku – ratownictwo medyczne. Zostawił żonę i dwójkę małych dzieci – napisał.

Uczcenie minutą cieszy oraz włączenie sygnałów alarmowych i świetlnych we wszystkich jednostkach PSP nastąpiło w niedzielę, 7 sierpnia, o godz. 8.00. Także według polecenia Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, równocześnie opuszczono flagi do połowy masztu z kirem.

Hołd strażakowi oddały również jednostki PSP ze Śląska, m.in. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie czy Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.

– Rodzinom strażaków udzielana jest niezbędna pomoc psychologiczna a kierownictwo Komendy jest w stałym kontakcie z rodzinami – przekazała Komenda Główna PSP.

Pożar wybuchł w piątek wieczorem, 5 sierpnia, w zakładach przetwórstwa tworzyw sztucznych w miejscowości Osła w pow. bolesławieckim na Dolnym Śląsku.

Na terenie zakładu przetwórstwa tworzyw sztucznych, w którym wytwarzane są paliwa i gdzie zgromadzonych jest 10 tys. ton plastików i 1200 ton gotowych paliw pożar gasiło 150 strażaków i 40 samochodów gaśniczych. 80 osób ewakuowano, nikt nie został ranny.

Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze ok. godz. 18. Pożar objął 75 proc. powierzchni przedsiębiorstwa. Wcześniej przez strażaków ewakuowani zostali także pracownicy okolicznych firm. W pobliżu nie ma zabudowań mieszkalnych.