Śląsk odwraca się od Kościoła. Częstochowa też [ZASKAKUJĄCE DANE]

Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC sprawdził naszą religijność. Najgorzej nie jest, ale powodów do dumy też nie mamy. Najliczniej do kościoła na niedzielne msze św. uczęszczają, już tradycyjnie od lat, wierni z diecezji tarnowskiej (68 proc.) i rzeszowskiej (ok. 63 proc.).

- Obserwujemy niewielki, ale stały spadek liczby osób regularnie uczestniczących w niedzielnej mszy św. Spadek dotyczy wszystkich diecezji - informuje ks. Wojciech Sadłoń z ISKK.

Instytut po raz pierwszy podał także dane dotyczące apostazji, czyli aktów formalnego wystąpienia z Kościoła. W sumie w kraju zrobiło to w 2010 roku 459 osób, w tym 42 w diecezji katowickiej i 2 w częstochowskiej.

Parafie prześcigają się w pomysłach, by przyciągnąć wiernych. W Sosnowcu stałym konfesjonałem obok dworca. W Bielsku-Białej za pomocą internetu. W Będzinie dzięki mszy dla zakochanych na górze Dorotki w walentynki. Zaś w Żorach przez ciekawe ekspozycje.

Do kościołów chodzi coraz mniej ludzi, czy wiara nie jest dziś już potrzebna?

Diecezje w Śląskiem w ostatnich latach straciły na religijności. To u nas w 2010 roku aż 42 osoby odeszły z Kościoła, dokonując aktu apostazji. Do kościołów na msze chodzi zaledwie 43 proc. z nas. A komunię świętą przyjmuje jeszcze mniej, bo niespełna co piąty wierny.
Jak przyciągnąć ludzi do Kościoła? Głowią się nad tym księża i to nie tylko katoliccy. Pomysłów jest sporo, niektóre są bardzo kontrowersyjne. Dane Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego pozbawiają złudzeń. Co roku praktykujących katolików systematy- cznie ubywa. Kościół stara się zjednać sobie wiernych na różne sposoby. W Sosnowcu można było spowiadać się przez całą dobę w kościele przy dworcu PKP. Ta diecezja bardzo czynnie działa także w internetowej sieci. Podobnie diecezja bielsko-żywiecka, która słynie z internetowych kazań. Ich autorem jest ks. Eugeniusz Burzyk, kapłan z Bielska-Białej. Niekonwencjonalne pomysły to też znak rozpoznawczy księdza ewangelickiego Jana Byrta ze Szczyrku. Podczas nabożeństw w czasie Euro 2012 rozdawał futbolówki. Zimą za darmo daje ludziom narty. Namawiał też kierowców, by naklejali kartki ze słowem Bożym. Skoro duchownym pomysłów nie brakuje, to dlaczego jest tak źle? 26-letni Janusz z Bytomia odpowiada tak:

- Czasem kazania są tak pełne taniego moralizatorstwa, że nie chce się słuchać. Szukam prawdziwej duchowości i głębszej myśli. Wskazówki, jak znaleźć Boga w XXI wieku. Tego wszystkiego nie znajduję u swoich duszpasterzy - przyznaje młody katolik.

Jednak według ks. Wojciecha Sadłonia z Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, wcale nie jest tak źle:

- Polakom w religijności dorównują Irlandczycy i Włosi, a prześcigają nas Maltańczycy. Natomiast w porównaniu z Francją czy Niemcami nasza religijność mocno się wyróżnia - mówi.
Współpraca: KAK

Powodów do dumy nie mamy

Uczestnictwo w niedzielnych mszach św. w 2011 r.:

• diecezja tarnowska: 68 proc. (1. miejsce)
• diecezja bielsko-żywiecka: 50 proc. (6. m-ce)
• diecezja katowicka: 43 proc. (15. m-ce)
• diecezja gliwicka: 41 proc. (17. m-ce)
• diecezja częstochowska: 38 proc. (23. m-ce)
• diecezja sosnowiecka: 27 proc. (38. m-ce)

Przystępowanie do komunii św. w 2011 r.:

• diecezja tarnowska: 23 proc. (1. miejsce)
• diecezja bielsko-żywiecka: 19 proc. (6. m-ce)
• diecezja katowicka: 18 proc. (15. m-ce)
• diecezja gliwicka: 17 proc. (17. m-ce)
• diecezja częstochowska: 16 proc. (23. m-ce)
• diecezja sosnowiecka: 12 proc. (38. m-ce)

(Dane ISKK)

*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie