- Jakie są przyczyny odwołania dyrektor szpitala św. Barbary w Sosnowcu? Dlaczego dokumentów nie ma na stronie Urzędu?
Żądamy zwołania komisji polityki społecznej i ochrony zdrowia! Szpital to nie miejsce rozgrywek politycznych wewnątrz PIS, ale miejsce, gdzie leczy się ludzi! - to fragment pisma, jakie w imieniu śląskiej PO do marszałka województwa Jakuba Chełstowskiego skierowali posłowie Platformy Wojciech Saługa i Mateusz Bochenek oraz radna Katarzyna Stachowicz.
Platforma zażądała od marszałka wstępu do pomieszczeń Urzędu Marszałkowskiego 1 czerwca o godz. 10.00 w celu udostępnienia informacji, materiałów i dokumentów związanych z odwołaniem dyrektor szpitala w Sosnowcu. Umożliwia im to ustawa o wykonywania mandatu posła i senatora RP.
Parlamentarzyści domagają się udostępnienia uchwały zarządu, karty sprawy przygotowanej na posiedzenie zarządu oraz wyników kontroli przeprowadzonej przez Departament Obsługi Prawnej i Kontroli.
Sprawdź to
O odwołaniu Cegłowskiej napisaliśmy jako pierwsi. Zdaniem władz województwa, jej dymisja to efekt kontroli w szpitalu, podczas której wyszło, że dyrektorka zawyżyła usługi prawne dla szpitala.
Z wynikami kontroli Cegłowska się nie zgadza i zapowiada kontratak. Marszałek oddaje sprawę do prokuratury. Zdaniem wtajemniczonych, sprawa ma drugie, polityczne dno.
Pozbycie się dyrektorki szpitala miało być ostrzeżeniem dla posłanki z Sosnowca Ewy Malik, znajomej lekarki, którą posądzono o próbę wysadzenia ze stołka samego marszałka. Malik uznała sprawę za intrygę i pomówienia, a sama Cegłowska napisała list do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym wyjaśnia, że jej dymisja ma charakter polityczny i jej celem jest zaszkodzenie Ewie Malik.
Tajemnicą poliszynela jest, że wielu polityków PiS ma żal do marszałka, że nie wspiera swojej partii, a jedynie dba o dobre samopoczucie wicemarszałka Wojciecha Kałuży, który przeszedł z Koalicji Obywatelskiej do PiS i zapewnił tej partii większość w sejmiku. Obaj panowie w kuluarach nazywani są PiS - bis. Wczorajsza "Gazeta Wyborcza" napisała np. o tym, jak Kałuża swoimi ludźmi obsadził Fundusz Górnośląski.
- Chcemy wyjaśnić sprawę dymisji dyrektorki. To jeden z najważniejszych szpitali w regionie, najważniejszy w Zagłębiu, a poza tym służące całemu regionowi Centrum Urazowe. Niech się marszałek tłumaczy, ujawni swoje motywy i da szansę obrony dyrektorce - mówią posłowie PO i dodają: - Zastanawia jaką pozycję ma marszałek skoro, jeśli prawdziwa jest teoria o politycznym spisku, chwyta się takich działań.
Obejrzyj dokładnie
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?