Śląskie: Nie żyje mężczyzna poszukiwany w zbiorniku w Bukowie. Zakończyła się akcja ratownicza, w której udział wzięli nurkowie z Bytomia

Monika Jaracz
Monika Jaracz
Państwowa Straż Pożarna w Wodzisławiu Śląskim
Nie żyje mężczyzna poszukiwany w zbiorniku w Bukowie. W sobotę, 1 kwietnia 2023 roku zakończyła się rozpoczęta tego samego dnia rano akcja poszukiwawcza, w której udział wzięli między innymi nurkowie z Bytomia, a także kilka jednostek straży pożarnej. Jak informuje Państwowa Straż Pożarna w Wodzisławiu Śląskim, zgłoszenie o wchodzącym do wody mężczyźnie służby otrzymały w sobotni poranek. Okoliczności zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym na chwilę obecną nie są znane, a sprawę prowadzi policja.

Służby poinformował świadek zdarzenia

Państwowa Straż Pożarna w Wodzisławiu Śląskim informuje, że do zdarzenia z udziałem ofiary doszło w sobotę, 1 kwietnia 2023 roku przed godziną 8.00 rano. Do służb wpłynęło zgłoszenie od osoby, która w sobotni poranek zobaczyła mężczyznę, wchodzącego do zbiornika w Bukowie. Akcję poszukiwawczą rozpoczęto już po godzinie 8.00, a udział w niej wzięło kilka jednostek straży pożarnej z Wodzisławia Śląskiego, specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Bytomia, a także Ochotnicza Straż Pożarna w Lubomi i Ochotnicza Straż Pożarna w Olzie.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 8.11 od człowieka, który był świadkiem, jak mężczyzna wszedł do wody, zanurzył się i już nie wypłynął. Zaraz po zgłoszeniu przystąpiliśmy do działań. Rozdysponowano nasze jednostki, które wraz z Ochotniczą Strażą Pożarną w Lubomi i Olzie rozpoczęły akcję poszukiwawczą – mówi kpt. Sebastian Bauer, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim.

W zbiorniku znaleziono ciało mężczyzny

Na początku akcji poszukiwawczej, jaka została przeprowadzona w sobotę, 1 kwietnia 2023 roku w zbiorniku w Bukowie ratownicy patrolowali Polder Buków, aż do przybycia płetwonurków z Bytomia, którzy następnie zajęli się przeszukiwaniem sztucznego zbiornika przeciwpowodziowego na Odrze. Grupa ratownictwa wodno-nurkowego znalazła ciało na głębokości czterech metrów. Po wynurzeniu okazało się, że mężczyzna już nie żył.

– Do akcji poszukiwawczej włączyli się płetwonurkowie. To dzięki nim udało się znaleźć ciało mężczyzny. Sama akcja trwała ponad dwie godziny – zaznaczył kpt. Sebastian Bauer. Okoliczności zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym na chwilę obecną nie są znane, a sprawę prowadzi policja.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie