Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląskie porażki w eurowyborach

Aldona Minorczyk-Cichy
Tak głosowano w woj. śląskim
Tak głosowano w woj. śląskim Infografika Marek Michalski
Jeszcze w poniedziałek w południe Marian Ormaniec z PSL, mógł marzyć o fotelu europarlamentarzysty. Niedługo potem spadł z listy.

Jego partia nie zdobyła w regionie ani jednego mandatu i to mimo ogromnej kampanii reklamowej. Rozczarowanie przeżyli też: Jerzy Markowski, "jedynka" komitetu SLD-UP, wicewojewoda śląski Adam Matusiewicz z PO oraz były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha z PiS.

W niedzielny wieczór mimo wygranej w wielkim stylu Adama Gierka, w siedzibie śląskiej lewicy nastrój panował raczej ponury. Wszystko z powodu przegranej Jerzego Markowskiego. I to nie pierwszej. Z kretesem przepadł on też we wcześniejszych wyborach do Senatu. Porażka najwyraźniej niczego nie nauczyła ani jego, ani jego partyjnych kolegów.
Rozczarowanie przeżyła też była europosłanka prof. Genowefa Grabowska z Centrolewicy, która nie przekroczyła progu wyborczego.

- Przyjmuję ten wynik. Dzisiaj trudno jest mi podjąć decyzję o tym, czy dalej będę zajmował się polityką, czy się z niej wycofam. Muszę zastanowić się, czy wyborcy negatywnie ocenili mnie, czy też na wybór miała wpływ spolaryzowana scena polityczna - wyjaśniała wczoraj prof. Genowefa Grabowska. Dodała, że nadal będzie zajmować się prawem międzynarodowym i pracą ze studentami. - Nigdy nie zrezygnowałam z uczelni - podkreśla prof. Grabowska.

Powodów do zadowolenia nie ma też wicewojewoda śląski Adam Matusiewicz z PO. Został pokonany przez startującego z dziewiątego miejsca nikomu nie znanego, ale mającego dobre nazwisko Bogdana Kazimierza Marcinkiewicza.

Były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha z PiS już świętował sukces, gdy okazało się, że o włos wyprzedziła go partyjna koleżanka Izabela Kloc. Z tej listy rozczarowanie przeżył także Artur Warzocha, były wicewojewoda śląski.

Niezbyt dobrą inwestycją okazały się pieniądze utopione w kampanię PSL-u i Samoobrony. Do europarlamentu nie wszedł z tych ugrupowań ani jeden kandydat, choć Marian Ormaniec o Brukselę się otarł.

Józef Jędruch "jedynka" Samoobrony, zasłynął z... największych w regionie bilboardów i mocno kontrowersyjnych haseł. Samoobrona, z której startował nie przekroczyła wymaganego progu wyborczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!