Śląskie. Powstał Wydział Zwalczania Przestępczości Środowiskowej. Funkcjonariusze ukrócą działania mafii śmieciowej

Wydział Zwalczania Przestępczości Środowiskowej będzie nowym wydziałem Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach. – W każdym województwie zostanie utworzony taki wydział. W Katowicach będzie pracowało ok. 20 osób. – wyjaśnia Agata Bucko-Serafin, Śląski wojewódzki inspektor ochrony środowiska. - Są to byli funkcjonariusze, którzy wcześniej pracowali przy tego typu sprawach, mają doświadczenie, w tej chwili będą mieli do dyspozycji lepszą, wyspecjalizowaną organizację – dodaje.

Oprócz tworzenia nowych wydziałów, zmieniono także przepisy dotykające przestępców śmieciowych. - Zmieniono przepisy w zakresie odpowiedzialności karnej, zostały także podniesione sankcje. W typie podstawowym do 10 lat pozbawienia wolności, w typie kwalifikowanym nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Wprowadzenie sankcji, przy popełnieniu tego rodzaju przestępstw nawet do wysokości 10 mln zł. To są już kary dotkliwe, które powinny zniechęcić przestępców do prowadzenia tego typu działań – mówi minister Michał Wójcik.

Dodaje, że jeszcze w 2015 roku wniesiono zaledwie 39 aktów oskarżenia przeciwko przestępcom środowiskowym, w 2022 r. ich liczba wynosi ok. 1000. - W województwie śląskim jest niezwykła potrzeba stworzenia tego typu wydziału, gdzie jest dużo nielegalnych wysypisk, gdzie składowane są niebezpieczne odpady, przewożone z naruszeniem przepisów – wyjaśnia.

Wysokie kary mają zahamować także przestępczość międzynarodową. - Sankcje w sposób bardzo praktyczny wpłyną na ograniczenie „importu” odpadów niebezpiecznych z obszarów państw Unii Europejskiej na teren Polski. Międzynarodowa przestępczość przeciwko środowisku znajdzie w Polsce bardzo mocną i dotkliwą odpowiedź – mówi poseł Jerzy Polaczek, wiceszef sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych.

Statystyki nie kłamią. Województwo śląskie w szczególności narażone jest na działalność przestępców środowiskowych. Jak podaje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska jeszcze w 2018 roku odnotowano ok. 1200 interwencji. –

. Ta liczba ciągle wzrasta. Większość interwencji związana jest z gospodarką odpadami – mówi Agata Bucko-Serafin.
Na terenie woj. śląskiego znajduje się 460 instalacji, które mogą powodować znaczne zanieczyszczenie środowiska, 53 zakłady o dużym ryzyku awarii przemysłowej (2 razy więcej niż w innych województwach), 100 miejsc z nielegalnymi odpadami, w tym odpadami niebezpiecznymi. Inspektorat nadzoruje także 1600 podmiotów posiadających zezwolenie na zbieranie i przetwarzanie odpadów. - W ostatnich latach do działalności związanej głownie z gospodarką odpadami, włączyły się mafie śmieciowe, które zaczęły coraz szerzej wchodzić w gospodarkę i generować zarówno duże straty dla budżetu, jak i duże straty dla mieszkańców, związane na przykład z usuwaniem odpadów znajdujących się w niewłaściwych miejscach – wyjaśnia Agata Bucko-Serafin. – Tę działalność można ukrócić. Od teraz będzie lepszy nadzór nad przedsiębiorcami, którzy zajmują się gospodarką odpadami. Niestety działalność przestępcza zwykle łączy się z legalnymi działaniami – dodaje.