Śląskie wolne od choroby Aujeszkyego. To dla rolników plusy i minusy

Choroba ta po raz pierwszy została ona opisana w 1902 r. przez węgierskiego lekarza weterynarii Aladára Aujeszkiego. Jest zakaźną i zaraźliwą chorobą zwierząt gospodarskich i wolno żyjących, występuje na całym świecie. Najbardziej wrażliwym gatunkiem są świnie. Wirus u świń obniża  odporność, powoduje gorączkę, szare zabarwienie skóry, duszność, biegunkę, spadek ciężaru ciała, drżenie mięśni, wygięcie kręgosłupa, ślinotok, niedowłady, porażenia. Ponadto powoduje zwiększone zużycie paszy, spadek płodności, spadek liczby prosiąt w miocie, słabe mioty.  

Uznanie przez KE tylko niektórych województw za urzędowo wolne od wirusa choroby Aujeszkyego niesie ze sobą pewne konsekwencje. 

Uwolnione województwa będą bowiem miały status wolnych nadany przez Wspólnotę, który jest ważniejszy od nadanego przez polskie władze weterynaryjne. W konsekwencji, w przypadku przemieszczania zwierząt, konieczne są dodatkowe badania.

- Jeśli rolnik z województwa o niższym statucie chciałby wprowadzić świnie do województwa o statucie wyższym, to min. 45 dni przed ich przemieszczeniem, musiałby poddać zwierzęta badaniu. Tym samym rolnik z województwa śląskiego nie kupi od rolnika z małopolskiego prosiąt, bo po 45 dniach będzie to już tucznik - wyjaśnia Krzysztof Biś, powiatowy lekarz weterynarii w Lublińcu. 

Zgłoszenie kilku województw będzie powodowało konieczność wprowadzenia dodatkowych wymogów w przypadku przemieszczania trzody między stadami oraz świadectw zdrowia w przypadku świń do uboju.  

- Dla naszych hodowców na plus, bo nie będą musieli spełniać żadnych dodatkowych gwarancji. Pozostali rolnicy będą musieli w przypadku uboju posiadać świadectwa zdrowia, a w przypadku hodowli dodatkowe gwarancje - mówi Biś. 

Pozostałe województwa będą zgłaszane do KE sukcesywnie w latach 2016-2017. Pod warunkiem, że w całym kraju nie wystąpi żaden przypadek dodatni. 

Na teren województwa śląskiego, uznany w całości za wolny od wirusa choroby Aujeszkyego, z regionów nie uznanych za wolne od wirusa choroby Aujeszkyego mogą być wprowadzane:
1. Świnie zaopatrzone w urzędowe świadectwo zdrowia.
2. Świnie do rzeźni, pod warunkiem, że podczas transportu zwierząt pochodzących z regionu prowadzącego program, środek transportu, którym będą przewożone świnie na obszarze regionu wolnego, nie będzie poruszał się po drogach w gospodarstwie oraz żadne świnie nie będą załadowywane ani rozładowywane z tego środka transportu, za wyjątkiem rozładunku w rzeźni. (Świnie mogą być transportowane do rzeźni z regionu prowadzącego program jedynie bezpośrednio do ubojni).
3. Świnie pochodzące ze stad o statusie urzędowo wolnym położonych w regionach uznanych za wolne od wirusa choroby Aujeszkyego.
4. Świnie pochodzące ze stad i statusie stada wolnego lub urzędowo wolnego od wirusa choroby Aujeszkyego, położonego w regionie prowadzącym program, pod warunkiem, że świnie te przed przemieszczeniem poddane zostaną 2 badaniom serologicznym w kierunku choroby Aujeszkyego, uzyskując wynik ujemny; badania wykonuje się w odstępie przynajmniej 30 dni, drugie badanie powinno być wykonane najpóźniej 15 dni przed planowanym przemieszczeniem.
5. Materiał biologiczny, pozyskany w centrum pozyskiwania nasienia świń o statusie stada urzędowo wolnego od wirusa choroby Aujeszkyego, położonym w regionie wolnym od wirusa choroby Aujeszkyego.
6. Materiał biologiczny, pozyskany w centrum pozyskiwania nasienia świń o statusie stada wolnego od wirusa choroby Aujeszkyego, położonym w regionie prowadzącym program, pod warunkiem, że jest transportowany do stada przeznaczenia bezpośrednio z centrum lub przez będące pod nadzorem organów Inspekcji Weterynaryjnej podmioty zajmujące się
przechowywaniem, obrotem lub wykorzystywaniem materiału biologicznego.

Źródło: dziennikzachodni.pl