Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sławomir Szmal: Katowicom nie mogłem odmówić ROZMOWA

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Sławomir Szmal został ambasadorem MŚ piłkarzy ręcznych w Katowicach  Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Sławomir Szmal został ambasadorem MŚ piłkarzy ręcznych w Katowicach Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE ARC
Celem Polaków w MŚ jest miejsce w czołowej ósemce, która powalczy o wyjazd na igrzyska w Paryżu - mówi Sławomir Szmal, były bramkarz, a dziś wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce, który właśnie został ambasadorem MŚ piłkarzy ręcznych w Katowicach.

Sławomir Szmal: Katowicom nie mogłem odmówić

Długo się pan zastanawiał czy zostać ambasadorem Katowic w mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych?
Dostałem zapytanie, czy zostanę ambasadorem jakiś czas te-mu i tak naprawdę zastanawiałem się nad tym tylko z racji tego, że wiążą się z tym obowiązki. Ja tych obowiązków obecnie mam dosyć sporo i nie wiedziałem, czy jestem w stanie jeszcze coś wziąć na siebie. Ale z racji tego, że są to Katowice i województwo śląskie to powiedziałem tak. Katowicom nie mogłem odmówić, bo nie dość, że leżą blisko miejsca, w którym mieszkałem to jeszcze mam stąd bardzo miłe wspomnienia. Bardzo często przyjeżdżałem na Śląsk z Opolszczyzny jako dzieciak, później grałem tu mecze w juniorach i II lidze, bo rywalizowaliśmy głównie z zespołami ze Śląska. Wreszcie podróżując do rodzinnego domu w Zawadzkiem z Krakowa czy Warszawy zawsze przesiadałem się na starym dworcu w Katowicach, którego już nie ma, i zwykle miałem chwilę, by wyskoczyć z niego do miasta.

Z czym się wiąże rola ambasadora MŚ w Katowicach?
Głównie z braniem udziału w eventach takich jak ten i promowaniem piłki ręcznej. Zaraz jadę do jednej z katowickich szkół, by poopowiadać o handballu i o MŚ w Spodku. Będę też namawiał kibiców w mediach społecznościowych, by kupili bilety i przyszli na mecze Polaków w Katowicach.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA SŁAWOMIRA SZMALA

Polscy piłkarze ręczni zagrają w MŚ w Spodku, który dla wielu jest miejscem magicznym.
Z tego co sam pamiętam jako zawodnik magia tego obiektu polega m.in. na tym, że tutaj jest bardzo bliski kontakt z fanami, bo trybuny dochodzą niemal do samego boiska. W tej legendarnej hali w Katowicach jest wielka kultura kibicowania. To widać przede wszystkim po meczach siatkarzy, ale zapewniam, że piłka ręczna potrafi wyzwolić w kibicach jeszcze większe emocje. Mam nadzieję, że na styczniowych spotkaniach Biało-Czerwonych widownia wypełni się do ostatniego miejsca, a emocje fanów przejdą również na naszą drużynę.

Zanim w Katowicach rozpoczną się mistrzostwa świata piłkarzy ręcznych czeka w Spodku najpierw mecz eliminacji ME z Włochami, a później turniej towarzyski.
Z Włochami zagramy 13 października. To będzie test przed MŚ dla hali, ale dla naszej kadry to będzie walka o punkty w eliminacjach mistrzostw Europy i bardzo zależy nam na zwycięstwie, choć wbrew pozorom nie będzie to łatwy przeciwnik. Zawodnicy kadry Patryka Rombla będą mieli okazję zapoznać się z tym obiektem, w którym później zagrają jeszcze na początku stycznia w turnieju towarzyskim. Naszymi rywalami w tym ostatnim sprawdzianie formy przed mistrzostwami świata będą Iran, Belgia i jeden z uczestników MŚ.

W meczu otwarcia MŚ 11 stycznia o godz. 21 zmierzymy się z Francją.
Premierowy mecz z mistrzami olimpijskimi na pewno dostarczy naszym zawodnikom olbrzymiej dawki adrenaliny i emocji. Wierzę, że to ich poniesie do sukcesów w MŚ.

Siatkarze wysoko zawiesili poprzeczkę zdobywając w Spodku dwa medale MŚ.
Dobre wyniki naszych sportowców - nie tylko siatkarzy, ale też koszykarzy czy Igi Świątek, są bardzo motywujące dla piłkarzy ręcznych. Nie chcę niczego prognozować, bo tego nie lubię. Zresztą sport kocha niespodzianki. Celem naszej drużyny w MŚ jest walka o zakwalifikowanie się na igrzyska w Paryżu, a do tego trzeba uplasować się w czołowej ósemce turnieju.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera