Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śliczne ciasto, ale niesmaczne [EKSPERT PODPOWIADA]

Iwona Zapart
Aby zaoszczędzić czas przed świętami, nie piekłam w domu ciast, lecz kupiłam gotowe. Wyglądały bardzo apetycznie, były kolorowe i pachnące, ale nie dało się tego jeść. Czy jest jakiś sposób, aby mimo wszy-stko odróżnić dobre gotowe wypieki od niesmacznych lukrowanych falsyfikatów? - pyta Stała Czytelniczka z Zabrza

Dla klientów najważniejsza jest cena produktu - chcemy kupować jak najtaniej. W wielkich sklepach to wiedzą i dostajemy to, czego szukamy, a jakość praktycznie nie ma znaczenia. Wyrób ma być słodki, ładny i tani. Dzięki konserwantom gotowy produkt długo zachowuje świeżość, a koszty produkcji obniżają się. Do tego śliczne chemiczne kolorki przykuwają wzrok.

Na szczęście ciasta pieczone według tradycyjnych receptur można kupić u piekarzy w ich cukierniach. Część piekarni znacząco ogranicza użycie środków konserwujących. Takie produkty są oczywiście droższe, ba, ich cena często odstrasza biedniejszych klientów.

Warto jednak pamiętać, że droższe też nie zawsze znaczy lepsze. Niekiedy znane marki i wytwórnie używają tych samych konserwantów, co firmy podrzędne. Dlatego jedyną skuteczną metodą oceny wartości danego produktu jest czytanie jego składu.
Dobre ciasto można poznać po zapachu i wyglądzie. Ale u-waga! Ciasto bardzo kolorowe prawdopodobnie zawiera sztu-czne substancje barwiące. Lepiej wybrać ciasto tortowe, torciki i ciasteczka mniej kolorowe, za to ładnie udekorowane. Pamiętajmy też, że ciasta drożdżowe muszą być dobrze wyrośnięte.

Wśród składników „sklepowego” ciasta są dodatki, które mają sztucznie przedłużyć jego świeżość. Ale na pewno nie dodają mu smaku. W dobrej babce muszą być przede wszystkim jajka, mąka, cukier, tłuszcz, ewentualnie aromat smakowy. I żadnych innych dodatków nie powinno być. Jeśli skład jest bardzo długi i zawiera niezrozumiałe nazwy, pamiętajmy - są to przeważnie tzw. utrwalacze.

Producenci gotowych ciast tłumaczą się tym, że składniki ich wyrobów są przecież dopuszczone do spożycia i nie zagrażają zdrowiu konsumentów. Racja, ale nie do końca. Bo nagromadzenie chemicznych składników sprawia, że takie ciasta gorzej trawimy.

Z tego powodu możemy sobie zafundować kłopoty żołądkowe. Poza tym dodatki do ciast, które powstają na bazie utwardzonych tłuszczy roślinnych, podnoszą poziom tzw. złego cholesterolu i trój-glicerydów we krwi. Powinniśmy się też obawiać zagęstnika w owocowych nadzieniach do ciast. To fosforan diskro-biowy, który może zaburzyć wchłanianie wapnia, magnezu i żelaza. (JJ)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty