Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierdząca substancja na poczcie w Bielsku-Białej. Ewakuowano ponad sto osób

JAK
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne ARC
Ponad sto osób zostało dzisiaj, 12 lipca, ewakuowanych z budynku poczty przy bielskiej ul. Legionów. Wszystko przez paczkę, z której wyciekła tajemnicza, śmierdząca substancja. Konieczna była interwencja straży pożarnej i inspektorów sanepidu.

Dzisiaj, 12 lipca, około godz. 7.30 bielska straż pożarna otrzymała zgłoszenie, że w budynku poczty przy ul. Legionów doszło do wycieku nieznanej, śmierdzącej substancji.

Jak wyjaśnił st. kpt. Roman Marekwica, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Bielsku-Białej do wycieku doszło w trakcie przepakowywania na poczcie paczek. Z jednej z nich wylał się płyn o bardzo intensywnym zapachu przypominającym amoniak.

Pracownicy poczty spakowali tajemniczą przesyłkę do specjalnego pojemnika, powiadomili o zdarzeniu odpowiednie służby, w tym straż pożarną i sanepid, po czym opuścili budynek.

- Kilka osób poczuło się słabiej, wiec zastosowano procedurę ewakuacyjną - powiedział nam jeden z pracowników poczty pragnący zachować anonimowość.

Nie przegapcie

Na miejsce przyjechała specjalna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego Państwowej Straży Pożarnej, w sumie pięć samochodów. Strażakom udało się namierzyć nadawcę paczki, a także ustalić, że w środku tajemniczej, śmierdzącej przesyłki znajduje się silny preparat do czyszczenia mocnych zabrudzeń w samochodach.

- Ta substancja nie była bardzo niebezpieczna, ale dłuższe wdychanie jej wdychanie mogłoby spowodować zawroty głowy i nudności - podkreślił st. kpt. Roman Marekwica.

Strażacy przewietrzyli pomieszczenia poczty, przekazali przesyłkę policji.

Zobaczcie koniecznie

Znacie tę śląską piosenkę? Tak brzmi po kazachsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo