Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek motocyklisty w Żorach. 23-latek, który kierował motocyklem nie miał prawa jazdy. Pojazd nie był dopuszczony do ruchu

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Siła uderzenia motocyklisty w barierki była tak duża, że mimo reanimacji nie udało się uratować 23-latka. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Siła uderzenia motocyklisty w barierki była tak duża, że mimo reanimacji nie udało się uratować 23-latka. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE KMP Żory, Rybnik i okolice Informacje Drogowe 24h
Znane są pierwsze szczegóły dotyczące śmiertelnego wypadku motocyklisty, do którego doszło w Żorach. Wiadomo, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, pojazd nie był ubezpieczony i podobnie jak fiat, który również był uczestnikiem zdarzenia nie miał ważnego przeglądu technicznego. Obecnie śledczy starają się między innymi odpowiedzieć na pytanie, jaki udział w wypadku miał 23-latek jadący samochodem osobowym. Bezpośrednia przyczyna zdarzenia nie jest bowiem jeszcze ustalona.

Śmiertelny wypadek motocyklisty w Żorach

Wracamy do tematu śmiertelnego wypadku motocyklisty, do którego doszło w Żorach. Przypomnijmy, w niedzielę, 8 maja, około godziny 18:00 na ulicy Wodzisławskiej w dzielnicy Rój, nieopodal remizy tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej zginął 23-letni mieszkaniec Żor.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Jak wynika z ustaleń policjantów, do zdarzenia doszło w momencie, gdy jadący fiatem pandą - również 23-letni żorzanin - wjechał na ulicę Wodzisławską z podporządkowanej ulicy Starowiejskiej.

- W tym samym momencie, jadący tą samą ulicą w kierunku centrum Żor 23-letni motocyklista stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego przewrócenia uderzając w bariery ochronne - wyjaśnia mł. asp. Marcin Leśniak, oficer prasowy KMP w Żorach.

Nie przeocz

Uderzenie było na tyle silne, że jadący motocyklem marki honda 23-latek nie przeżył. - Na miejsce wezwane zostało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, lecz pomimo reanimacji motocyklisty nie udało się uratować - informuje mł. asp. Leśniak z żorskiej policji.

Jak się okazało oba biorące udział w wypadku pojazdy nie powinny były się znaleźć na drodze. Zarówno osobówka, jak i motocykl nie posiadały ważnego badania technicznego. Dodatkowo jednoślad nie był ubezpieczony, a kierujący nim 23-latek nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. W związku z wypadkiem prawo jazdy zostało zatrzymane drugiemu z jego uczestników - kierowcy fiata.

Obecnie trwają czynności, które mają rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące wypadku. Śledczy będą się starali odpowiedzieć na pytanie, jaki wpływ na zdarzenie miał kierujący fiatem 23-latek. Na ten moment nie da się bowiem odpowiedzieć, czy to on wymusił pierwszeństwo motocykliście, czy też jadący hondą mężczyzna na tyle przekroczył prędkość, że to ona była głównym czynnikiem, który doprowadził do wypadku.

- W sprawie zostanie powołany biegły - zapowiada oficer prasowy policji w Żorach, dodając, że czynności, mające wyjaśnić okoliczności tragedii będą prowadzone także w kierunku ustalenia trzeźwości jadącego fiatem 23-latka, któremu pobrano krew do badań.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera