Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na Tour de Pologne: mieszkańcy Bełku nie mogą się otrząsnąć z tragedii na TdP 2019

Piotr Chrobok, JACK
W miejscu wypadku Lambrechta płoną znicze, dbają o nie pan Jan i jego żona Cecylia
W miejscu wypadku Lambrechta płoną znicze, dbają o nie pan Jan i jego żona Cecylia Piotr Chrobok
Śmierć kolarza na trasie Tour de Pologne wstrząsnęła wszystkimi kibicami i sportowcami na całym świecie. Zwłaszcza mieszkańcami Bełku - miejscowości, w której doszło do koszmarnego wypadku Bjorga Lambrechta. Nieco ponad 3 tysiące mieszkańców niewielkiego Bełku od poniedziałku nie może wyjść z szoku po wypadku Bjorga Lambrechta, w wyniku którego Belg zmarł w rybnickim szpitalu. Z tragedią, jaka wydarzyła się w miejscowości przed kilkoma dniami, nie może równać się żaden inny dotychczasowy wypadek.

Przejazd Tour de Pologne przez Bełk miał być prawdziwym świętem kolarstwa i sportu nie tylko w małej mieścinie, ale i w całej gminie. Mieszkańcy tłumnie ustawili się na trasie przejazdu, sporo z nich było też na ulicy Palowickiej, która ze względu na śmiertelny wypadek Bjorga Lambrechta stała się czarnym punktem na mapie wyścigu.

Zobaczcie zdjęcia:

Choć kolarz w żaden sposób nie był nigdy związany z Bełkiem, w jednej chwili związał się z nim na zawsze. Mieszkańcy o miejsce w którym doszło do wypadku dbają jak o grób najbliższych im osób.

PISALIŚMY:
Śmierć na Tour de Pologne: Jak zginął Bjorg Lambrecht?
Koszmarny wypadek na Tour de Pologne: Prokuratura przesłucha kolarzy i kibiców?

Śmierć kolarza na Tour de Pologne 2019. Mieszkańcy maleńkiego Bełku w szoku

Tragiczny wypadek na Tour de Pologne 2019. Zginął 22-letni k...

Mówi się, że nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych. Pamięć o Bjorgu Lambrechtcie na pewno nie zaginie. W miejscu, gdzie w poniedziałek 22-letni Belg uległ fatalnemu wypadkowi, płonie obecnie kilkadziesiąt zniczy. Dostrzec można też kwiaty i sporo kolarskich gadżetów.

Mieszkańcy Bełku nadal nie wyszli z szoku po poniedziałkowej tragedii, jaka stała się udziałem ich niewielkiej miejscowości w związku z wypadkiem Bjorga Lambrechta na trasie trzeciego etapu 76. Tour de Pologne.

Przed kilkoma dniami, na gorąco relacjonowali naszym dziennikarzom przebieg zdarzenia. Choć czas upływa, nadal trudno jest im mówić o tym co tam się wydarzyło.

Tuż obok betonowego przepustu, w jaki uderzył Bjorg Lambrecht, wyjeżdża się z posesji, przy której mieszka pan Jan. Zarówno on, jak i jego małżonka Cecylia, w miniony poniedziałek śledzili zmagania kolarzy i pierwsi rzucili się na ratunek kolarzowi. Tragedia z udziałem Lambrechta rozegrała się na ich oczach.

Oboje zgodnie przyznają, że to ogromnie tragiczne wydarzenie, z którego niełatwo jest się otrząsnąć. Jak mówią, na betonowym przepuście codziennie pojawiają się nowe znicze, wiele z nich zdobią kolarskie vlepki.

Przychodzi tutaj wiele osób, aby zapalić znicze i zmówić modlitwę. Przyjeżdżają też grupy rowerowe – mówi Jan Kusz.

Palących się zniczy byłoby o wiele więcej, gdyby nie pani Cecylia, która należycie dba o miejsce, gdzie rozbił się 22-latek.

Wypalone znicze wyrzucam, jest ich tu tyle, że nawet przestaliśmy liczyć – dodaje.

Oprócz zniczy, na feralnym przepuście znaleźć można kwiaty, a także sporo gadżetów kolarskich, jest między innymi czapka grupy Bora.

Śmierć na trasie Tour de Pologne. Prokuratura wszczęła oficjalne śledztwo.

Koszmarny wypadek na Tour de Pologne: Prokuratura przesłucha...

Małżeństwu, mimo upływu czasu, nadal trudno jest wypowiadać się o poniedziałkowej tragedii.

- Taki młody chłopak, całe życie miał przed sobą – lamentowała pani Cecylia, której wnuczka jest w tym samym wieku. Wszyscy dziwią się, że doszło akurat w tym miejscu do wypadku. Nie ma żadnego zakrętu, asfalt jest nowy.

Przypomnijmy, że tragicznego do wypadku doszło na trasie 3. etapu tegorocznej edycji Tour de Pologne, na około 100 kilometrów przed metą, w Bełku. Z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn, Lambrecht zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. 22-letniego Belga udało się przetransportować karetką do rybnickiego szpitala, gdzie zmarł. Obecnie śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura, która wczoraj ujawniła wyniki sekcji zwłok kolarza.

Nie przegapcie

Po poniedziałkowej tragedii, Tour de Pologne już nigdy nie będzie taki sam. Ku pamięci tragicznie zmarłego Lambrechta czwarty etap skrócono, a kolarze, choć wyjechali na trasę nie ścigali się.

Etapowi Jaworzno-Kocierz towarzyszyła też zupełnie inna otoczka. Kibice nostalgicznie ustawiali się na trasie, wielu z nich nie potrafiło pohamować łez.

Zobaczcie koniecznie

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera