Sosnowiec: już rozkładają ogródki gastronomiczne. Pierwsi klienci już od 15 maja. Małacha znów ożyje, choć prowadzą tu remont

Jeszcze chwila i znów będą mogli powitać klientów, którzy zostaną na dłużej. Branża gastronomiczna na ten moment czekała wiele miesięcy. W końcu będzie można usiąść i zjeść w ogródkach gastronomicznych. W Sosnowcu najpopularniejszym miejscem, w którym możemy spędzić wolny czas na mieście jest ulica Małachowskiego.

Już w czwartek większość lokali wystawiała ogródki. Znajduje się tutaj m.in. Chicago Bar&Restaurant, Makaroneria Sosnowiec, czy nowa pizzeria - Pepe Nero, która przeniosła się z ulicy Suchej na Pogoni. Także będzie miała swój ogródek. Księgarnia, która była długo zamknięta, miała już przygotowane stoliki. Lokal otworzy się już w sobotę, 15 maja, 1 minutę po północy. Pracownicy stęsknili się za klientami.

Wyczekują ich już także pracownicy Tapas Bar Maya. W czwartek rozpoczęli rozkładać ogródek. Dla klientów przygotowane będzie kilka stolików. W lokalu trwały kolejne porządki.

- Czuję niesamowitą radość. Nareszcie coś się dzieje. Tęsknimy za ludźmi. Dobrze będzie znów widzieć na miejscu klientów - powiedziała z uśmiechem Maya Tyrna, managerka Tapas Bar Maya.

W tym roku ogródki gastronomiczne na Małacha będą działały z ograniczeniami. Nie tylko w związku z rozporządzeniem rządu. Trwa tam remont torowiska tramwajowego, który obecnie prowadzony jest od dwóch stron.

- Zaczęły się prace na Małachowskiego, nie wiemy jak długo będziemy mogli mieć otwarty ogródek. Na ulicy jest wielka dziura, która idzie w naszą stronę, jest pełno koparek i sprzętu. Jest dużo hałasu. Może się okazać, że z dnia na dzień trzeba będzie zamknąć ogródki, bo robotnicy muszą mieć miejsce, żeby pracować - mówiła pod koniec kwietnia Maya Tyrna.

Miejmy nadzieję, że tak się jednak nie stanie i gastronomia w tym miejscu będzie mogła działać bez większych problemów pomimo remontu. Już pod koniec miesiąca branża gastronomiczna zostanie uwolniona od działalności na wynos i dowóz. Będzie można zjeść posiłek wewnątrz lokalu.

Inne puby czy restauracje, które dotąd miały ogródki również będą witali gości na świeżym powietrzu. Niedawno w mieście otworzył się także lokal Bucket's Story. Znajduje się niedaleko budowanego Sosnowieckiego Parku Sportowego przy ulicy Zaruskiego. Restauracja już od początku podbiła serca mieszkańców. I choć śladu po ogródkach gastronomicznych jeszcze nie widać, to mieszkańcy nie muszą się obawiać.

- Ogródki gastronomiczne w sosnowieckim lokalu będą gotowe dopiero w sobotę. Nasz lokal w Dąbrowie Górniczej również ma ogródek, który znajduje się na -1 piętrze i nie jest widoczny z ulicy - mówi Bartosz Łyczba, brand manager Bucket’s Story.

Bucket's Story w Sosnowcu przygotował także zapowiadaną zmianę w menu. Tak, by oba lokale trochę się od siebie różniły. W menu pojawią się nowe burgery. Na stałe będzie dostępne także piwo.

W samym centrum przy Patelni (Plac Stulecia) rozkłada się także kawiarnia Abadaba. To jedno z ulubionych miejsc sosnowiczan. W ciepłe miesiące stoliki są pełne. Zjemy tu pyszne wypieki, napijemy się dobrej kawy i zasmakujemy lodów. Właścicielka i pracownicy mieli ciężko. Lockdown był dla nich trudny, bo praktycznie nie było obrotów. Otworzy się także Pijalnia wódki i piwa, która już rozłożyła ogródek. Lokal był długo zamknięty.

Mniejsze lokale gastronomiczne także zachęcają klientów do odwiedzin. Przejeżdżając przez Zagórze możemy zwrócić uwagę, że małe stoliki wystawiono przed lokalami przy przystanku autobusowym Zagórze Centrum. Jeśli będziemy mieli ochotę to usiądziemy przy kebabie czy barze orientalnym, by zjeść i się czegoś napić.

Właściciele restauracji, kawiarni czy pubów, którzy posiadają ogródek gastronomiczny, mogą także skorzystać ze specjalnej pomocy od Urzędu Miasta. Specjalnie dla nich w Sosnowcu przygotowano ofertę dzierżawy terenu za 1 grosz.

- Wszyscy wiemy jak obostrzenia mocno dały się we znaki branży gastronomicznej. Dlatego już na początku roku przygotowaliśmy specjalne zarządzenie, w myśl którego dzierżawa terenu pod ogródki gastronomiczne kosztuje symboliczny jeden grosz za metr kwadratowy – wyjaśnia Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Jak poinformował Urząd Miejski w Sosnowcu, oferta dotyczy terenów należących do miasta. Przykładowo za 10m2 ogródka gastronomicznego najemcy zapłacą 3 złote i 10 groszy miesięcznie.