Sosnowiec. Mieszkańcy wspólnie sprzątali Stawiki. Wywieziono dwie naczepy śmieci. W kwietniu kolejna odsłona akcji

W sobotę, 20 marca, odbyło się sprzątanie Stawików w Sosnowcu. To inicjatywa pani Marty Rubik, mieszkanki miasta, która często tutaj spaceruje i nie podoba jej się, że ludzie nie dbają o to piękne miejsce. Akcje wsparł Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sosnowcu.

- Często odwiedzam Stawiki i jest mi bardzo przykro i wstyd, gdy widzę, jak to miejsce bywa zaśmiecone. Pomyślałam, że albo mogę za każdym razem denerwować się, gdy tam spaceruje, albo mogę coś z tym zrobić - powiedziała Marta Rubik, organizatorka akcji.

Przed Stadionem Ludowym rozdawano worki na śmieci i rękawiczki. Chętni do sprzątania zbierali śmieci w zielonych okolicach Stawików oraz stadionu.

- Nie spotkałam wszystkich chętnych, bo tak jak ustaliliśmy, nie zbieraliśmy się w grupach, każdy sprzątał wybrane przez siebie miejsce. Wiem, że przyszło ponad 20 osób. Wydaje mi się, że jak najpierwszy raz to nie jest źle. Jest pandemia, niektórzy ludzie pewnie bali się przyjść - komentuje Marta Rubik.

Sosnowiczanom udało się zebrać dwie naczepy różnych śmieci. Najwięcej było butelek, szczególnie po alkoholach. Co potwierdza tylko, że mieszkańcy lubią tutaj spotykać się i pić alkohol, ale już po sobie nie sprzątają. Sprzątający znaleźli też dużo kubeczków plastikowych, co jest zaskakujące. Z dziwnych i większych śmieci znaleziono tropik (namiot), duży kanister, opony, a także potłuczony sedes.

- Zdecydowanie opłacało się organizować akcję. Jestem zadowolona i bardzo wdzięczna wszystkim, którzy przyszli na sprzątanie. Rozmyślam już o kontynuacji akcji i kolejnej edycji, która mogłaby się odbyć w kwietniu - mówi nam organizatorka.

Wstępnie organizatorzy planują przeprowadzić akcję sprzątania 17 kwietnia. Jest to jednak jeszcze nie potwierdzona data. Osoby, które brały udział w akcji zgłaszały, że chętnie przyjdą posprzątać po raz kolejny. Pani Marta ma także kilka pomysłów, by śmieci nie pojawiały się w tym miejscu. Ma przedstawić swoje propozycje MOSiRowi, ale jeszcze jest za wcześnie, by o nich teraz mówić.