Sosnowiec: rusza termomodernizacja miejskich bloków na Juliuszu

Na kwotę 7 milionów złotych oszacowano koszt modernizacji dwudziestu dwóch miejskich bloków na osiedlu Juliusz w Sosnowcu. W ramach tej kwoty w zarządzanych przez Miejski Zakład Zasobów Lokalowych budynkach przy ulicach Czołgistów 4, 4a, 4b, Obrońców Westerplatte 2a, 4a, 6a i 8a, Saperów 2, 4, 5, 5a, 7, 9, 11 i 13, Spadochroniarzy 3, 6, 7, 10 oraz Komandosów 2, 5, 7 ocieplone zostaną ściany zewnętrzne i stropy nad ostatnią kondygnacją, wymieniona zostanie stolarka okienna i drzwiowa, a także wyremontowane płyty balkonowe, zadaszenia wejść i kominy.

- Były różne głosy. Jedni lokatorzy chcieli wykupywać mieszkania, inni chcieli modernizować, ale ustaliliśmy, że jeżeli mamy modernizować, to musimy mieć pewność tego, że te mieszkania nie będą sprzedane, bo prace te wymagają dużych nakładów - mówi prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.

Decyzję o termomodernizacji poprzedziła więc ankieta wśród lokatorów, którzy zdecydowanie opowiedzieli się za termomodernizacją. W tym roku przeprowadzone mają być prace termomodernizacyjne, w przyszłym roku bloki mają zostać uciepłownione. W środę Miejski Zarząd Zasobów Lokalowych oficjalnie przekazał wykonawcy plac budowy. Prace, o ile nie pojawią się jakieś poważne trudności, mają się zakończyć do końca 2016 roku.

Władze miasta chcą, by prace termomodernizacyjne miejskich bloków były początkiem modernizacji całej dzielnicy, która, niestety, nie cieszy się dobrą opinią. Ma się to zmieniać, a dzielnicom wschodnim władze Sosnowca chcą poświęcać więcej uwagi.

- Przez ostatnie kilkanaście lat dzielnice wschodnie zostały bardzo zaniedbane przez miasto. Chcemy je odbudować. Zresztą, w badaniach, jakie mamy przeprowadzone Juliusz jest pokazywany jako dzielnica, która wymaga głębokich działań, w której i bezrobocie jest stosunkowo wysokie i w której mieszkają głównie starsi mieszkańcy, bo młodsi stąd wyjeżdżają - mówi Arkadiusz Chęciński.

Zmodernizowany ma zostać również budynek przychodni zdrowia przy ul. Czołgistów, którego właścicielem jest dzisiaj MZZL. Ma się tam mieścić m.in. nowy oddział żłobka miejskiego.

- Mam nadzieję, że w ciągu kilku lat wizerunek tej dzielnicy diametralnie się zmieni - zaznacza Arkadiusz Chęciński.

Z termomodernizacji cieszą się lokatorzy bloków miejskich, ale to niejedyny zarządca budynków w tej dzielnicy. Sporo bloków należy tutaj do kopalni Kazimierz-Juliusz. Jej obecny właściciel - Spółka Restrukturyzacji Kopalń - prowadzi obecnie żmudny proces sprzedaży mieszkań.

Juliusz, który dziś traktowany jest jako osobna dzielnica Sosnowca wyrósł jako przysiółek Porąbki przy ruchu Juliusz KWK Kazimierz-Juliusz. Pierwsze elementy dzisiejszego Juliusza istniały już w okresie międzywojennym. Całkowicie osiedle zmieniło się po II wojnie światowej, gdy zbudowano tu najpierw fińskie domki, a potem w latach 1950-1960 istniejące do dzisiaj osiedle.

W latach 1967-1973 Juliusz był częścią samodzielnego miasta Porąbka, które w 1973 roku zostało częścią innego miasta - Kazimierza Górniczego. Ono podczas reformy administracyjnej w 1975 roku stało się częścią Sosnowca.

*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*Koniec papierowych biletów KZK GOP. A gdzie są czytniki kart ŚKUP?
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Mechanik płakał jak naprawiał ZOBACZ, JAK NIE NALEŻY NAPRAWIAĆ AUT
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz