Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór zbiorowy w Kompanii Węglowej. Zarząd ma czas do piątku

Kamila Rożnowska
Spór zbiorowy w Kompanii Węglowej. Zarząd ma czas do piątkuBogusław Hutek mówi, że spór zbiorowy zacznie się, gdy strony nie zawrą porozumienia się w piątek
Spór zbiorowy w Kompanii Węglowej. Zarząd ma czas do piątkuBogusław Hutek mówi, że spór zbiorowy zacznie się, gdy strony nie zawrą porozumienia się w piątek Arkadiusz Gola/Dziennik Zachodni
Związkowcy domagają się ustalenia takiego samego średniego wynagrodzenia jak w 2015 roku. Zarząd Kompanii Węglowej ma czas do piątku, aby ustosunkować się do przedstawionych żądań

Stało się to, co od prawie trzech tygodni wisiało w powietrzu. Przedstawiciele związków zawodowych powiadomiły we wtorek zarząd Kompanii Węglowej o wszczęciu sporu zbiorowego. Powodem tej decyzji jest impas negocjacyjny w sprawie ustalenia średniego, miesięcznego wynagrodzenia na 2016 roku.
 
Sprawa tzw. średniówki definitywnie podzieliła strony w zeszły czwartek. Głównym tematem tamtego spotkania miał być system wypłaty czternastek, bo termin ich płatności minął w poniedziałek.

Dodajmy, że związkowcy wrócili do rozmów z zarządem, kiedy władze spółki 10 lutego zdecydowały, że jednak wycofają się z wypowiedzenia porozumienia z lipca 2015 roku. Ugoda gwarantowało pracownikom KW zachowanie dotychczasowych warunków zatrudnienia do czasu uchwalenia zakładowego układu zbiorowego, ale nie dłużej niż przez rok, w momencie przejęcia przez nowy podmiot.
 
Strona społeczna nie podpisała dokumentu ws. czternastki. Rozmowy zostały zerwane. I to nie z powodu rozdzielenia nagrody rocznej na dwie raty według określonej przez zarząd proporcji, ale właśnie z powodu paragrafu drugiego. W punkcie tym znalazł się zapis, że średnie wynagrodzenie w pierwszym kwartale tego roku miałoby zostać pomniejszone o cztery składniki pensji: barbórkę, czternastkę, deputat i rekompensatę węglową. Zdaniem związkowców spowodowałoby to obniżkę płac górników nawet o 1,8 tys. zł.
 
Wobec braku porozumienia, zarząd poinformował, że samodzielnie podejmie decyzję o wypłacie nagrody. 30 proc. zostało wysłane górnikom w poniedziałek, pozostałe 70 proc. - do 30 czerwca. Jeszcze we wtorek władze spółki próbowały przekonać stronę społeczną, aby porozumienie ws. czternastki podpisać, ale już bez punktu dotyczącego średniówki. Związki nie zgodziły się na to i wystosowały pismo o sporze zbiorowym. O tym, że pracodawca nie wypłacił czternastki w całości i w terminie  (do 15 lutego), związki poinformowały również Państwową Inspekcję Pracy.
 
Jak wygląda aktualnie scenariusz działania? -Wszystko uzależniony jest od decyzji zarządu. W piątek minie termin zrealizowania naszego żądania i liczymy, że wtedy też odbędzie się w tej kwestii spotkanie - mówi Przemysław Skupin, przewodniczący WZZ Sierpień 80 z Kompanii Węglowej.
 
Dodajmy, że związkowcy cały czas oczekują na przedstawienie ostatecznej wersji Planów Techniczno - Ekonomicznych na lata 2016 - 2017, które  zarząd przedstawia potencjalnym inwestorom, mającym tworzyć Polską Grupę Górniczą (nową Kompanię Węglową). ZZ chcą, aby biznesplan został przedstawiony w obecności ministra ds. energii Krzysztofa Tchórzewskiego, albo jego zastępcy - Grzegorza Tobiszo-wskiego. Do spotkania miałoby dojść w połowie przyszłego tygodnia, ale dokładny termin nie jest jeszcze znany. Przemysław Skupin zaznacza, że sprawy PTE nie zależy wiązać ze sporem zbiorowym w Kompanii, który jest problemem wewnętrznym spółki.
 
Jeśli sprawa średniówek nie rozstrzygnie się w piątek, zostanie spisany protokół rozbieżności. Zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, kolejne rokowania będą odbywać się w obecności mediatora. Jeśli problemu ciągle nie uda się rozwiązać, to otwiera drogę do przeprowadzenia referendum strajkowego.
 
- Nie chcę kreować żadnych scenariuszy. Piłka jest po stronie zarządu. My jasno określiliśmy, że chcemy normalnych negocjacji i dialogu, a jeżeli zarząd tak stawia sprawę, to tego dialogu nie ma i w konsekwencji mamy wszczęcie sporu zbiorowego - mówi związkowiec.

Mówi Bogusław Hutek, przewodniczący NSZZ Solidarność w Kompanii Węglowej:

Czy ogłoszenie sporu zbiorowego, to już druga żółta kartka dla rządu PiS i zarządu KW?
Nie. Tak naprawdę to po prostu rozpoczęcie rozmów w trybie ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Spór zbiorowy zacznie się wtedy, kiedy się nie dogadamy i spiszemy protokół rozbieżności. Jeśli się dogadamy, to nie ma sprawy.

Tylko te rozmowy już trwają od ponad trzech tygodni i ciągle nic.
Rzeczywiście nie dogadaliśmy się w kwestii polityki płacowej, stąd nasza determinacja, żeby zarząd usiadł z nami do rozmów, zwłaszcza w temacie tych średniówek. To bardzo ważny dla nas temat.

... czyli perspektywa strajku jest na razie odległa?
Strajk to jest ostateczność. Strajk wykończa firmę. Jeśli chodzi o średniówki, to siadamy z zarządem do rozmów w trybie tej ustawy, ale rozmawiamy. Mam nadzieję, że za chwilę otrzymamy obiecywane  PTE i wtedy trzeba będzie wyjść do ludzi i powiedzieć, jak te plany wyglądają. Jeśli rzeczywiście będą zakładać cięcie wynagrodzeń, zwolnienia, albo inne niebezpieczne sprawy dla pracowników, to trzeba będzie zdecydować co dalej.  

(Not. KR)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera