To były, przypomnijmy, rozmowy ostatniej szansy. Jeśli bowiem strony i tym razem nie doszłyby do porozumienia w sprawie podwyżek, w środę na dwie godziny stanęłyby wszystkie kopalnie przedsiębiorstwa.
PISALIŚMY:
Spór zbiorowy w PGG: rozmowy ostatniej szansy, porozumienie albo strajk.
Spór zbiorowy w PGG: Prezes Tomasz Rogala o ewentualnym strajku górników: Zdołamy dojść do porozumienia.
Spór zbiorowy w PGG: rozmowy ostatniej szansy, porozumienie albo strajk
Początkowo, przypomnijmy, związkowcy domagali się wzrostu wynagrodzeń rzędu 10 proc. Podczas poprzedniej, zakończonej fiaskiem, rundy rozmów zgodzili się jednak zejść do ok. 8 proc. To oznaczało zmniejszenie kosztu podwyżek o ponad 100 mln zł.
Ostatecznie płace pracowników spółki wzrosną o blisko osiem proc. - Najważniejsze, że są pieniądze dla ludzi - podkreślił Bogusław Hutek, szef Solidarności w PGG. - Jako związki żądaliśmy podwyżek na poziomie 10 proc, zarząd proponował 6 proc. Spotkaliśmy się w połowie drogi - podsumował dzisiejsze mediacje związkowiec.
W praktyce podwyżki oznaczają 32 zł dopłaty do dniówki dla pracowników zatrudnionych w przodkach i ścianach, 30 zł dla pozostałych zatrudnionych na dole, 28 zł - dla pracowników przeróbki oraz 18 zł - dla pozostałych. Rocznie ma to kosztować firmę ok. 280 mln zł w tym roku i ponad 300 mln w przyszłym.
Hutek wylicza, że to średnio 470 zł netto więcej dla pracowników wyrobisk, 440-450 zł - dla pozostałych zatrudnionych na dole, ok. 400 - dla pracowników przeróbki i 300 zł - dla administracji.
- Wszystko odbywa się w bezpiecznym korytarzu kosztowym. To jest bardzo dobry moment, bo uniknęliśmy niepokojów społecznych, zatrzymania produkcji i strat, które są z tym związanych - komentował na gorąco Tomasz Rogala, prezes zarządu PGG.
Mało tego, na mocy porozumienia w spółce wróci "czternastka". Za rok 2018 wszyscy górnicy dostaną ją w pełnym wymiarze. Na wniosek pracownika będzie mogła zostać wypłacone wcześniej w kwartalnych ratach. Co jednak ważne, w 2019 roku 85 proc. "czternastki" zostanie wypłacane wszystkim, bez względu na wyniki. Druga część będzie uzależniona od stopnia wykonywania planów wydobywczych przez kopalnie. Będzie mogła wynieść 15 proc., ale też wzrosnąć do 30 proc. (maksymalnie 115 proc.)
- To sukces. Jest porozumienie, udało się uniknąć strajku i protestów, na które nikt nie miał ochoty. Górnicy pokazali, że potrafią walczyć o swoje - ocenia Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ „Sierpień 80”. - Bez strajków, bez protestów i narażania firmy na straty wywalczyli podwyżki, jakich inni mogą im tylko pozazdrościć - dodaje.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?