Sportowiec Roku 2019: Gala na Stadionie Śląskim od kulis ZDJĘCIA Józef Gawliczek wzruszył się na scenie, Aleksander Matusiński prosił o halę

Strzałem w dziesiątkę okazało się wprowadzenie nowej kategorii, czyli Nestor Śląskiego Sportu. Kapituła wskazała trzy osoby - Huberta Kostkę, Stanisława Sączka i Józefa Gawliczka. Ten ostatni przybył na galę w towarzystwie posła na Sejm Marka Krząkały, który prywatnie jest zięciem legendarnego kolarza.

Gawliczek stojąc na scenie był wyraźnie wzruszony.

- Nie spodziewałem się, że będę miał okazję coś tutaj powiedzieć - przyznał. - To wspaniałe, że sportowcy z dawnych lat mogą spotkać się ze współczesnymi gwiazdami, trenerami, działaczami. Marzy mi się, żeby znów odżyły LZS-y. Aby młodzi chłopcy znów wsiedli na rowery - mówił Gawliczek, który zaczynał karierę w LZS Czernica. Na swoim koncie ma m.in. zwycięstwa w Tour de Pologne, Wyścigu Dookoła Anglii, Wyścigu Dookoła Serbii i Wyścigu Dookoła Rumunii.

Sportowcem Roku 2019 wybranym przez Czytelników został Radosław Kwietniewski. Mysłowiczanin w wieku 14 lat był potrącony przez samochód. Kilka miesięcy był w śpiączce. Teraz jest mistrzem i wicemistrzem świata w siłowaniu na rękę osób niepełnosprawnych. Oba tytuły zdobył podczas ubiegłorocznych MŚ w Rumi. Kiedy na Gali Plebiscytu DZ stojąc na scenie triumfalnie wniósł ręce do góry dostał burzę oklasków. To były największe brawa tego wieczoru.

Publiczność zgotowała też owacje Marcie Śrutwie i Magdzie Rajtor, tworzących Duo Infinity. Ich pokazy akrobatyczne okrasiły piątkową galę i wzbudziły podziw, a momentami mroziły krew w żyłach oglądających. Marta Śrutwa jest córką byłego piłkarza Ruchu Chorzów Mariusza Śrutwy.

Trenerem Roku 2019 wybranym przez Kapitułę został Aleksander Matusiński, który tego samego dnia rano wrócił ze zgrupowania swych „Aniołków” z RPA. Po gali napisał na Facebooku: Dzisiaj dobry dzień - powrót z RPA ,2 h na siłce, a na wieczór nagroda trenera roku na Śląsku w plebiscycie Dziennika Zachodniego, najlepszą zawodniczką oczywiście Justyna Święty-Ersetic”. Matusiński ze sceny apelował o halę dla śląskich lekkoatletów, a potem dodał: - Mam nadzieję, że coś w tej kwestii się zmieni, bo na razie jest tak, że mistrzostwa Śląska odbywają się za granicą, w Ostrawie.

Po gali był czas na wspólne zdjęcia. Uwagę przyciągały piękne trenerki jeździectwa - Agnieszka Kamola (Centrum Jazdy Konnej Dakar Sarnów) i Karolina Rutkowska (LZJ Drama Zbrosławice).