Spot zachęci mieszkańców Żor do szczepień na COVID-19? Na to liczy miasto. Władze Żor chcą w ten sposób zmobilizować żorzan do szczepień

Specjalny spot zachęcić mieszkańców Żor do szczepień przeciwko koronawirusowi? Z takiego założenia wyszły władze miasta, które zdecydowały się zrealizować krótki klip, mający na celu zmobilizowanie niezaszczepionych jeszcze mieszkańców do przyjęcia szczepionki na COVID-19.

Żory znalazły się w gronie samorządów, które otrzymały pieniądze na promocję szczepień. Wybór sposobu rozpropagowania akcji szczepionkowej był dowolny. Władze Żor stwierdziły, że najlepszym będzie spot promocyjny.

- Uznaliśmy, że dobrym sposobem na promocję szczepień będzie nagranie spotu promocyjnego w Żorach i z udziałem żorzan, dzięki czemu będzie on bliższy naszym mieszkańcom - tłumaczy Adrian Lubszczyk, kierownik Biura Promocji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Żorach, dodając, że pomysłów na promocję szczepień miasto ma więcej.

Jak będzie wyglądał nakręcony przez miasto spot? Adrian Lubszczyk z żorskiego magistratu wyjaśnia, że całość klipu zostanie skoncentrowana wokół aktywności fizycznej i walorów przyrodniczych miasta. Jego najważniejszym przesłaniem będzie teza, że warto się zaszczepić, by wygrać z pandemią COVID-19.

Około 30-40 sekundowy spot zostanie zrealizowany w okolicy przepływającej przez Żory rzeki Rudy. Głównymi bohaterami klipu promocyjnego będą muzycy żorskiego zespołu MuzyKajaka. Jak zaznaczają w żorskim Urzędzie Miasta, wybór nie jest przypadkowy.

- Muzycy MuzyKajaka, promują zdrowy styl życia m.in. poprzez aktywność fizyczną w tym sporty wodne - zauważa Adrian Lubszczyk.

Gotowy spot trafi do przestrzeni publicznej. - Będziemy go pokazywali przede wszystkim na stronie Urzędu Miasta Żory oraz w naszych mediach społecznościowych - zdradza kierownik Biura Promocji, Kultury i Sportu żorskiego magistratu.

Pomysł stworzenia klipu promocji szczepień w Żorach zrodził się już jakiś czas temu. Miasto pierwotnie planowało jego realizację na terenach kąpieliska Śmieszek, ale w wybranym wcześniej terminie pomysł nie wypalił ze względu na niekorzystne warunki pogodowe.

Niewiele później zmieniono także miejsce nagrywania spotu. Na przeszkodzie znów stanęły warunki niezależne od człowieka. Zmiany wymusił chociażby szybko zapadający zmrok.

Ostatecznie, jak informuje miasto, scenariusz został zmodyfikowany tak, by nagranie klipu było mniej skomplikowane niż pierwotnie zakładano.

To kolejna akcja promocji szczepień, do której przyłączyły się Żory. Wcześniej miasto dołączyło między innymi do akcji #szczepiMYgminy organizowanej przez Polska Press.

- Uważamy, że należy brać udział w takich akcjach. Chcemy, by jak największa ilość mieszkańców naszego miasta przyjęła szczepionkę. Oczywiście wszystko na zasadach dobrowolności - wyjaśniał wówczas Daniel Wawrzyczek, wiceprezydent Żor, który podkreśla, że to właśnie w Żorach powstał jeden z pierwszych Powszechnych Punktów Szczepień przeciwko COVID-19 na terenie woj. śląskiego.

Na początku października liczba wykonanych szczepień w Żorach wynosiła: 64 263. W pełni zaszczepionych było około 29 947 osób, co daje mniej więcej połowę zaszczepionych żorzan.