18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca alarmu bombowego w Bielsku-Białej zatrzymany

DM
Śląska policja
Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali i doprowadzili do prokuratury 32-letniego bielszczanina, który przed tygodniem powiadomił telefonicznie dyżurnego o podłożeniu bomby w sądzie. Z bielskich sądów ewakuowano 450 osób.

W minioną środę mężczyzna zadzwonił do dyżurnego komendy w Pszczynie informując, że w bielskim sądzie jest bomba. W prowadzoną akcję zaangażowano policjantów, strażaków, służby techniczne oraz pogotowie ratunkowe. Policyjni pirotechnicy przeszukali budynki sądów. Ładunku wybuchowego nie było, jednak fałszywy alarm spowodował konieczność ewakuowania aż 450 osób.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego poszukiwali sprawcy fałszywego alarmu. Szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem może mieć 32-latek z Bielska-Białej. Kiedy go zatrzymali, nie potrafił ukryć zdumienia. Nie spodziewał się, że śledczy kiedykolwiek go "namierzą". W czasie przeszukania jego mieszkania policjanci odnaleźli dodatkowo prawie 10 gramów marihuany. Zatrzymany został przewieziony do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty i przyznał się zarówno do zgłoszenia o nieistniejącym zagrożeniu, jak i posiadania środków odurzających. Dzisiaj o jego dalszym losie rozstrzygnie bielski sąd. Policjanci i prokuratorzy wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie. Za popełnione czyny grozi mu do 8 lat więzienia. Może również zostać obciążony kosztami akcji ratunkowej, które sięgają kilkunastu tysięcy złotych. W przeszłości był już karany za włamania, kradzieże i rozboje, za co trafił do więzienia na 7 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!