Wbrew obawom rozlicznych malkontentów na razie nie przynosimy wstydu ani Europie, ani UEFA, która powierzyła nam organizację turnieju, a teraz wszechwładnie nim zarządza. Co prawda najpierw holenderskie, a później brytyjskie media próbowały przypiąć Polakom łatkę rasistów, po tym jak kilku idiotów buczało na trybunach stadionu Wisły gdy w trakcie treningu reprezentacji Pomarańczowych w Krakowie do piłki dochodzili czarnoskórzy piłkarze, ale na szczęście afera szybko przycichła.
W trakcie Euro Polacy ze zdumieniem odkrywają, że kibicowanie może być bardzo sympatyczne, a sport jest źródłem pozytywnych emocji.
Widać to było chociażby w piątek w Warszawie i to nie tylko na Stadionie Narodowym, ale także na ulicach miasta. Przed Strefą Kibica na Placu Defilad zwykli ludzie najpierw z daleka obchodzili grupkę wojowniczo odzianych greckich fanów, ale gdy przekonali się, że nie przyjechali oni do Polski rozrabiać, a jedynie dobrze się bawić, podchodzili, by zrobić sobie zdjęcia z ubranymi w plastykowe imitacje hełmów Spartan gości z Hellady. Jedyna bitwa do jakiej doszło przed meczem w Al. Jerozolimskich, to była bitwa na głosy.
Prawdziwym sprawdzianem dla naszych kibiców będzie jednak dopiero wtorkowe spotkanie z Rosją. Jutro musimy udowodnić, że takie zachowania są już u nas standardem.
WSZYSTKO O EURO 2012 NA DZIENNIKZACHODNI.PL W NASZYM SERWISIE SPECJALNYM
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?