Stadion Śląski: eksperci przedstawią przyczyny awarii [ZDJĘCIA]

Wszystko jest uzależnione od wyników pracy zespołu ekspertów z Politechniki Gdańskiej, Warszawskiej i Śląskiej, którzy przygotowują ekspertyzę. Specjaliści już znają odpowiedź na większość pytań. Ale wyniki poznamy w październiku.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Film z budowy Stadionu Śląskiego ZOBACZYSZ TUTAJ

Od półtora miesiąca specjaliści wykonują badania numeryczne, które mają wskazać, kto powinien za to odpowiedzieć. Wówczas będzie jasne, czy winą należy obciążyć projektanta, czy wykonawcę.

- Wszystko będzie jasne w październiku. Będziemy wtedy wiedzieli, po której stronie tkwi problem. Następnie wyegzekwujemy odpowiednie pieniądze - zapowiada Artur Winnicki, który nadzoruje inwestycję w imieniu marszałka.

Oznacza to, że kasa województwa śląskiego nie powinna zostać obciążona niezależnie od wyników specjalistycznych badań. Co dalej z budową Stadionu Śląskiego? Winnicki na razie o szczegółach mówić nie chce.

- W tym momencie jest zbyt wiele możliwych scenariuszy, aby spekulować na ten temat - twierdzi.

Dokończenie przebudowy Stadionu Śląskiego ma potrwać 11 miesięcy. Budowa będzie więc opóźniona co najmniej o 3 lata.
Przypomnijmy, że kłopoty rozpoczęły się w ubiegłym roku, kiedy po zamontowaniu obręczy przystąpiono do montażu "krokodyli", które miały podtrzymać konstrukcję dachu. Po naprężeniu lin, na których miał zostać ułożony dach, jeden z "krokodyli" pękł powodując ogromne zagrożenie. Liny opuszczono, a krokodyle zdjęto. O wstrzymaniu prac zadecydowała negatywna ocena nadzoru budowlanego. Teraz wszystko zależy od wyników ekspertyzy.

*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!