Podbeskidzie straciło szanse na awans już kilka tygodni temu. Zresztą w żadnym momencie rundy wiosennej nie można było mówić o Góralach jako o drużynie z grona walczących o Ekstraklasę - cztery zwycięstwa na 14 rozegranych spotkań w 2018 roku to wynik, który w najlepszym razie pozwala na bezpieczne utrzymanie się w lidze.
Stal wiosną grała z kolei zbyt nierówno, by dotrzymać kroku Miedzi Legnica czy Zagłębiu Sosnowiec. Tydzień temu ostatecznie straciła matematyczne szanse na awans, przegrywając na wyjeździe z walczącymi o utrzymanie niczym lwy piłkarzami Stomilu Olsztyn (0-1). - Jest lekki niedosyt bo jeszcze dwa tygodnie temu mieliśmy realne szanse na awans. Też trzeba spojrzeć na to z drugiej strony. Przed sezonem nikt nie zakładał, ze Stal Mielec będzie jednym z głównych kandydatów do awansu. Jest dużo pozytywnych rzeczy, które trzeba utrzymać, negatywne wyeliminować i kroczyć dalej do przodu - mówi pomocnik Stali Szymon Sobczak, który w ubiegłym roku zaliczył w Podbeskidziu krótki epizod na wypożyczeniu.
STAL MIELEC - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA RELACJA NA ŻYWO ONLINE
Relacja LIVE z meczu Stal Mielec - Podbeskidzie Bielsko-Biała na dziennikzachodni.pl. Początek spotkania o godz. 12:45.
W obu zespołach cel na niedzielny mecz może być tylko jeden. - Chcemy zakończyć ten sezon w dobrych nastrojach. Jedziemy do Mielca po zwycięstwo - zapewnia Wojciech Fabisiak, który w bramce bielszczan w ostatnich kolejkach zastąpił regularnie grającego wcześniej Rafała Leszczyńskiego.
Podczas gdy piłkarze skupiają się na przygotowaniach do ostatniego meczu sezonu, w klubach z Bielska-Białej i Mielca zaczynają szykować się już do kolejnych rozgrywek. Bazując na nieoficjalnych doniesieniach można przypuszczać, że w gabinetach obu klubów celem numer jeden będzie pozyskanie nowego trenera. Adam Nocoń ma niskie szanse na pozostanie na stanowisku, a Zbigniew Smółka najprawdopodobniej zmieni latem Podkarpacie na Gdynię, gdzie działacze Arki widzą w nim idealnego następcę dla Leszka Ojrzyńskiego.
Dla Noconia i Smółki niedzielny mecz będzie więc raczej ostatnim na ławkach trenerskich obu drużyn. Trener gości nie mógł zabrać do Mielca Gugi Palavandishvilego i Adriana Rakowskiego (obaj pauzują za kartki), a także Valerijsa Sabali, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Łotwy. Górale wystąpią więc w nieco eksperymentalnym składzie.
Mecz w Mielcu poprowadzi sędzia Wojciech Krztoń z Olsztyna.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W Sosnowcu jest nowy basen. Prezydent Arkadiusz Chęciński skoczył w garniturze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?