Startuje OFF Festival na terenie Doliny Trzech Stawów. To będzie bardzo muzyczny weekend

To będzie pierwsze takie spotkanie od sierpnia 2019 roku. Z powodu pandemii nie było OFF Festivalu w 2020 roku, zaś rok temu Artur Rojek zaproponował specjalny projekt OFF Club. To były koncerty plenerowe, osobno biletowane, oczywiście na terenie Doliny Trzech Stawów.

Społeczność festiwalowa trzymała wówczas kciuki, aby 2022 rok był już czasem powrotów do imprez w pełnym wymiarze: z zagranicznymi gwiazdami i dużą frekwencją.
I tak się dzieje.
Tegoroczna, 15. edycja OFF Festivalu królować będzie w Katowicach od piątku, 5 sierpnia do niedzieli, 7 sierpnia.

- Pracowałem nad line up’em bardzo długo i musiałem poradzić sobie z wieloma przeciwnościami. Mam nadzieję, że efekt będzie super - mówił Artur Rojek w niedawnym wywiadzie dla Dziennika Zachodniego.

Pomysłodawca i dyrektor artystyczny OFF Festivalu przez ostatnie lata przyzwyczaił fanów imprezy, że na OFF-ie jest miejsce zarówno dla muzyki alternatywnej, ciężkiego metalu, rapu czy dźwięków ludowych.

To na tym festiwalu gorąco oklaskiwani byli m.in. Mitch & Mitch występujący razem z nieodżałowanym Zbigniewem Wodeckim, czy Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”, który doskonale wie jak wychodzić z szufladek.

W tym roku na OFF-ie zagości m.in. Papa Dance.

„Nasza love tak się kręci jak / Maxi maxi singiel / Krótko trwa / Za to piękny sound” – śpiewali nam Papa Dance 36 lat temu.

W Katowicach zespół zaprezentuje materiał z drugiego albumu, zatytułowanego „Poniżej krytyki”, z którego pochodzą również takie przeboje jak „Naj story” czy „O-la-la”.

Wykonanie tego albumu na OFF-ie będzie pierwszym koncertem Papa Dance pod tym szyldem od ponad dekady.
Koncert rozpocznie się w niedzielę, 7 sierpnia o godz. 21.30.

Największą, zagraniczną gwiazdą festiwalu będzie Iggy Pop, który OFF na terenie Doliny Trzech Stawów poznał już 10 lat temu, gdy wystąpił tu razem z legendarnym zespołem The Stooges.

Iggy to ojciec punk rocka, rock’n’roll wcielony, sceniczne zwierzę – a jednocześnie artysta świadomy i wszechstronny. Równie przekonująco wypada zanurzony w gitarowym jazgocie, we francuskich chansons, w korzennym bluesie, z towarzyszeniem składu jazzowego i na elektronicznych podkładach.

Co ciekawe, Iggy Pop oraz amerykański zespół Bikini Kill to artyści, których udział w OFFFestivalu został zaanonsowany już w listopadzie 2019 roku. Po tak długim okresie czekania ich koncerty będą smakować podwójnie.

Zanim Iggy pojawi się w sobotę, 6 sierpnia (godz. 23.00) na głównej scenie, wystąpią na niej m.in. bracia Kacperczyk (godz. 21.30), którzy choć nagrywają dla SBM Label, wytwórni kojarzonej z rapem, to ich pomysł na muzykę jest znacznie szerszy: można tu znaleźć zarówno indie rock, alternatywny pop, hip-hop jak i sporo innych sztuczek.

Na OFF Festivalu zaprezentują się ponadto rozchwytywany brytyjski producent i DJ, jeden z najbardziej popularnych polskich raperów oraz kwartet z Pakistanu, czyli Mura Masa (piątek, godz. 23.40), Bedoes (niedziela, 17.20) i Jaubi (sobota, godz. 18.15).

Mura Masa, a właściwie Alexander Crossan miał niewiele ponad 20 lat kiedy wydał debiutancką płytę - i od razu pojawiła się nominacja do Grammy w kategorii Najlepszy Album Taneczny/Elektroniczny.

Bedoes (właściwie Borys Przybylski) to bydgoski raper, który łączy uliczny syf ze wzniosłą poezją, śmieje się przez łzy, a wściekłość gasi liryzmem.

Zaś Jaubi, kwartet z Pakistanu muzykę tradycyjną swojego regionu przetyka spiritual jazzem i hip-hopem. Na swojej debiutanckiej płycie „Nafs at Peace” połączył też siły z polskim pianistą Markiem „Latarnikiem” Pędziwiatrem (znany z EABS i Błota) oraz brytyjskim saksofonistą Tenderloniousem.

Jeszcze w piątek, 5 sierpnia, o godz. 18.15 warto wybrać się w okolice Sceny Leśnej, na której wystąpi Jakub Skorupa.

„Pociągi towarowe” zawiozły tego gliwickiego artystę zza korporacyjnego biurka na scenę katowickiego festiwalu.

Od piosenki pod tym tytułem zaczęła się droga Jakuba Skorupy ku życiu, którego chciał, ale po które nie miał śmiałości sięgnąć. Debiutancki album – „Zeszyt pierwszy” – wydany wiosną z nalepką Universal Music świadczy o tym, że mamy na scenie kolejnego songwritera o wielkiej wrażliwości, talencie literackim, ale i umiejętności układania piosenek, które po prostu chwytają za serce.

Wśród sobotnich gwiazd festiwalu znalazł się m.in. Postman (godz. 18.15).

Ukraiński muzyk Kostiantyn Pochtar ruszył w marcu w nieprzerwaną trasę, by opowiadać ludziom o cierpieniach jego rodaków zmagających się z rosyjską agresją, ale jego pieśni i reakcje słuchaczy, a także wsparcie, które za tym idzie, pozwalają mieć nadzieję. Postman to multiinstrumentalista, śpiewający poeta, nie bez powodu porównywany często do Boba Dylana, ale poszukujący inspiracji również w tradycji rocka psychodelicznego.

W niedzielę wystąpi m.in. Dziarma (godz. 17.20).
„Słowa nieważne, bo liczą się czyny” – zapewnia Dziarma na swojej debiutanckiej płycie. Rzeczywiście, jest człowiekiem czynu. Zaczynała jako nastolatka od startów w talent shows i śpiewania coverów swoich idoli, ale kiedy dorosła znalazła własny głos – pomiędzy nowoczesnym popem, a do bólu szczerym rapem. Pod koniec 2021 roku wydała debiutancki album, z produkcjami m.in. @atutowego, 2latefor, The Returners i 2K.

Kolejna gwiazda festiwalu, Henry Wu dał się poznać jako siła napędowa duetu Yussef Kamaal, jednej z najgorętszych nazw nowego londyńskiego jazzu, choć zainteresowania i możliwości muzyka wykraczają daleko nawet poza jazz o najbardziej otwartej formule.

Teraz działa pod szyldem Kamaal Williams i na pograniczu światów wyczarowuje ze swoich keyboardów fascynujące przygody dla równie niespokojnych dusz. Zaprezentuje się również w niedzielę, ale o godz. 21.30.

Na tegorocznym festiwalu wystąpią ponadto m.in. ROMY (piątek, godz. 01.15), Arooj Aftab (sobota, godz. 20.25), Dry Cleaning (sobota, godz. 21.30), Metronomy (niedziela, godz. 23.40), WaluśKraksaKryzys gra „MiłyMłodyCzłowiek” (niedziela, godz. 18.15).

Na OFF Festivalu nie może zabraknąć również Kawiarni Literackiej.

- Hasło przewodnie tegorocznej edycji to BUNT - w czasach niepewności, wojny i katastrofy klimatycznej staramy się odnaleźć sens i możliwości oporu. Szukamy nie tylko skutecznych form zmiany świata, ale przede wszystkim zastanawiamy się, jak miałby wyglądać - zapowiadają organizatorzy.

Kawiarnię poprowadzą kuratorka Sylwia Chutnik i Karolina Sulej.

W piątek szykuje się m.in. przedpremierowe czytanie najnowszej powieści Sylwii Chutnik „Tyłem do kierunku jazdy” (godz. 21.30-22.00)

W sobotę w Kawiarni Literackiej gościć będzie m.in. Gaja Grzegorzewska, autorka „Selkis” odbędzie się też panel o prawach zwierząt i rozrywce. Wezmą w nim udział Bogna Wiltowska z organizacji Otwarte Klatki oraz Ania Płaszczyk - działaczka na rzecz praw osób nieludzkich.

W niedzielnym programie znalazł się m.in. panel o estetyce buntu lata 90’te z udziałem Anny Gacek - dziennikarki muzycznej, autorki książki „Ekstaza. Lata 90. Początek” i Piotra Jagielskiego - dziennikarza, autora książki „Święta tradycja. Własny głos”.

Zarząd Transportu Metropolitalnego ponownie uruchomi bezpłatną linię S1. Tym razem autobusy będą ułatwiać dojazdy i powroty z OFF Festivalu.

Trasa autobusów będzie wiodła przez Katowice i połączy Muchowiec z osiedlem Paderewskiego oraz ze ścisłym centrum Katowic, np. z dworcem PKP i Międzynarodowym Dworcem Autobusowym. Kursy będą realizowane od ok. godz. 9 w piątek (5 sierpnia) do ok. godz. 4 rano w poniedziałek (8 sierpnia).