Stoelzle Częstochowa już z nową wanną szklarską. To była błyskawiczna inwestycja! Gigantyczny piec powstał w zaledwie 65 dni

- Mniej więcej trzy lata temu opracowaliśmy strategię operacyjną na najbliższe lata. Powstało kilkadziesiąt kierunków rozwoju. Zdecydowaliśmy się na jeden, który został podzielony na trzy etapy – wspomina Artur Wołoszyn, Prezes Zarządu Stoelzle Częstochowa.

- Pierwszym krokiem było otwarcie nowego Centrum Logistycznego, dzięki któremu mogliśmy sprostać wielu komplikacjom w światowych łańcuchach dostaw oraz przygotować się na realizację następnych etapów naszej strategii sprzedażowo – operacyjnej. Drugi krok to rozwój dekoracji, czyli stworzenie nowej linii technologicznej do malowania naszych produktów. Trzeci natomiast to ogromny krok milowy – budowa nowej wanny i trzech nowych linii technologicznych oraz modernizacja dwóch starych – zaznacza.

Prezes Zarządu Stoelzle Częstochowa przyznaje, że inwestycja była ogromnym wyzwaniem logistycznym i organizacyjnym z punktu widzenia bezpieczeństwa i jakości pracy. - Podołaliśmy jednak i dziś możemy celebrować ten wyjątkowy moment – cieszy się Artur Wołoszyn.

Nowa wanna zastąpiła dotychczasową o wydajności 340 ton. Inwestycja pozwoli na uruchomienie trzech nowych linii produkcyjnych. - Nowa wanna to 480 ton szkła na dobę. To o 40 procent więcej niż mieliśmy wcześniej. To daje nam ogromne możliwości, jeśli chodzi o pozyskiwanie nowych klientów. Zyskają również nasi aktualni klienci. Dzięki niej będziemy mogli bowiem pracować w sposób bardziej elastyczny i świadczyć im jeszcze lepszy serwis – przyznaje Artur Wołoszyn.

Wykonawcami projektu były głównie polskie, regionalne firmy, m.in.: TechGlass, Kobnext, Zremb, MAKO, Alpinet, i El-Logic, Tech-Met, czy Forglass. Piec do wytopu szkła, który powstał w Częstochowie, jest największym w Polsce i jednym z największych, o ile nie największym w Europie.

- Inwestycja ta, a przede wszystkim czas jej realizacji, stanowił dla nas ogromne wyzwanie. Wybudowanie wanny zajęło nam 65 dni – mówi Andrzej Skowiniak, prezes TechGlass, wykonawca projektu. - Najpierw musieliśmy spuścić z pieca około 400 ton gorącej, szklanej lawy, która znajdowała się w poprzednim piecu. Następnie musieliśmy go schłodzić i rozebrać około 3 tysięcy ton materiałów ogniotrwałych i 500 ton stali, i dosłownie kilometry rur, kabli i całego osprzętu. Wszystko musiało być w odpowiedni sposób posegregowane, aby można było to zutylizować w sposób właściwy dla środowiska. Pracowaliśmy w trudnych warunkach – zdarzyły się dni, gdzie temperatury przekraczały ponad 36 stopni! Chcieliśmy jednak dotrzymać terminu. Na szczęście udało się skończyć prace nawet wcześniej – podkreśla Andrzej Skowiniak.

Mimo że wanna już została zbudowana, jej rozgrzanie będzie trwać kilkanaście dni. Inwestycja zostanie więc oficjalnie zakończona za 13 dni. Dzięki niej firma będzie mogła zatrudnić kilkudziesięciu nowych pracowników. Obecnie zakład w Częstochowie liczy około 1000 osób, cały holding CAG to 8300 pracowników. Inwestycja łącznie pochłonęła 202 mln zł.