Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk kierowców autobusów PKM w Jastrzębiu i Żorach w piątek, 26 stycznia. Jest komunikacja zastępcza ZDJĘCIA

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Strajk kierowców autobusów PKM w piątek, 26 stycznia
Strajk kierowców autobusów PKM w piątek, 26 stycznia ARC
W piątek trwa strajk kierowców autobusów PKM. Autobusy Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej - obsługujące linie m.in. w Jastrzębiu, Żorach, Suszcu, Czerwionce-Leszczynach, Pawłowicach, nie wyjadą w piątek, 26 stycznia, na trasy. Strajk potrwa od godziny 4 rano do 8. Będzie komunikacja zastępcza! W galerii publikujemy ROZKŁAD JAZDY NA CZAS STRAJKU

Strajk kierowców autobusów w Żorach i Jastrzębiu

Autobusy Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej - obsługujące linie m.in. w Jastrzębiu, Żorach, Suszcu, Czerwionce-Leszczynach i Pawłowicach, nie wyjadą w piątek, 26 stycznia, na trasy. Strajk potrwa od godziny 4 rano do 8.

Jak mieszkańcy dojadą do pracy, szkoły, czy do lekarza. Aby ratować sytuację pasażerów, Międzygminny Związek Komunikacyjny (właściciel PKM), organizuje darmową komunikację zastępczą - uda się załatać dziury w rozkładzie na poziomie 70 procent.

Utrudnienia wystąpią głównie w Jastrzębiu-Zdroju, Żorach, w Czerwionce-Leszczynach, Pawłowicach i Suszcu.

- Bezpłatna komunikacja będzie obowiązywała na wszystkich liniach MZK objętych utrudnieniami, w godzinach od 4.00 do 8.00. Ważną informacją jest to, że jeśli pasażer wsiądzie do autobusu przed godzina 8.00, to całą swoją trasę również przejeżdża za darmo. Liczy się bowiem moment, w którym rozpoczyna się podróż - wyjaśnia Rafał Jabłoński, rzecznik MZK w Jastrzębiu-Zdroju.

Jak informuje rzecznik, priorytetem dla Międzygminnego Związku Komunikacyjnego było w tej sytuacji utrzymanie linii wykraczających poza obszar jednej gminy i tych służących pasażerom dojeżdżającym do pracy czy szkoły.

- Stąd na przykład utrzymanie w całości kursów na linii E-3 i minimalne zmiany na linii 131. A więc chodzi o trasę z Jastrzębia, przez Wodzisław, do Rybnika. Mimo determinacji władz MZK zmierzającej do realizacji jak największej liczby połączeń, utrudnienia z pewnością wystąpią. Serdecznie za nie przepraszamy z nadzieją, że sytuacja się nie powtórzy - czytamy w komunikacie MZK.

Przypomnijmy, kierowcy domagają się podwyżek w wysokości 500 złotych netto. Strajk podejmują, bo - jak napisali w oficjalnym piśmie do władz MZK, ale także władz Jastrzębia-Zdroju - nikt nie podjął z nimi rozmów w sprawie rozwiązania sporu zbiorowego, jaki powstał już 28 lipca 2017 roku.

14 grudnia przeprowadzono oficjalne referendum strajkowe w załodze - większość poparła strajk.

Strajk kierowców autobusów PKM w piątek, 26 stycznia

Strajk kierowców autobusów PKM w Jastrzębiu i Żorach w piąte...

- Firma ma około 3 milionów straty za 2017 rok, walczymy tak naprawdę o byt, przetrwanie - mówi nam Stanisław Słowiński, prezes PKM. Przyznaje, że pracownicy zarabiają średnio ok. 3400 zł brutto - nie było podwyżek od 10 lat. Niedawno władze MZK dorzuciły do budżetu firmy 400 tysięcy złotych na najpilniejsze potrzeby.

- Strajk na pewno nam nie pomoże, bo dostaniemy dodatkowe kary finansowe za niewykonane wozokilometry - przyznaje prezes. - Kary umowne wyniosą ok. 35 tysięcy złotych - szacuje Rafał Jabłoński.

Strajk może spowodować, że MZK zdecyduje się o likwidacji spółki-córki? Przypomnijmy, coraz głośniej mówią o tym przedstawiciele gmin skupionych w MZK (Rydułtowy, Radlin). Nie chcą w nieskończoność dopłacać do przynoszącego olbrzymie straty PKM. Do tej pory miasto Jastrzębie broniło PKM, zapewniając, że firma jest w trakcie restrukturyzacji, poza tym władze przekonują, że zwolnienia tak dużej liczby osób pociągną zbyt poważne skutki społeczne.

- Uważam, że dzisiaj w niepewnej sytuacji wielu firm transportowych warto mieć własne przedsiębiorstwo realizujące komunikację na wysokim poziomie - uważa Janusz Buda, przewodniczący MZK. - Nie mówimy dzisiaj tylko o przyszłości PKM, mówimy także o przyszłości i kształcie komunikacji w całym związku. Poza tym tutaj chodzi o miejsca pracy i przyszłość wielu rodzin. Warto więc podjąć ten trud i zrobić wszystko, by uzdrowić sytuację finansową naszego przedsiębiorstwa. Ufam, że nam się to uda - argumentuje Janusz Buda.

Czy po strajku nadal będzie w stanie przekonywać gminy z MZK do ratowania firmy? Kłopoty zaczęły się tak naprawdę w 2014 roku. Obecnie PKM po przegranym w 2014 roku przetargu obsługuje połowę linii autobusowych, zwolniła 70 kierowców. Firma dziś zatrudnia obecnie 74 kierowców. PKM wykonuje dziennie 5340 km na terenie Jastrzębia i 2500 km w Żorach i okolicy. Łącznie blisko 500 kursów.

W Jastrzębiu realizuje kontrakt jako podwykonawca firmy Warbus, w Żorach samodzielnie. W okresie strajku autobusy nie obsłużą łącznie ok. 1500 kilometrów.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Najlepsze restauracje w Katowicach na randkę i dyskretne spotkanie ZDJĘCIA

MISS STUDNIÓWKI 2018 Zobacz zdjęcia królowych balów maturalnych

Czy dostałbyś się do pracy w policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Rejestr pedofili i gwałcicieli z woj. śląskiego AKTUALNE NAZWISKA I ZDJĘCIA

Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera