Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk nauczycieli: kilkuset nauczycieli demonstrowało na rynku w Katowicach ZDJĘCIA

LOTA
Manifestacja nauczycieli na rynku w Katowicach
Manifestacja nauczycieli na rynku w Katowicach LOTA/Marzena Bugała
Kilkuset nauczycieli zebrało się w czwartek, 18 kwietnia, na rynku w Katowicach. Manifestowali, domagając się uwagi rządu i spełnienia ich postulatów płacowych. Wśród protestujących byli nauczyciele katowickich szkół podstawowych i liceów, przedszkoli, ale również rodzice uczniów.

Protest nauczycieli na rynku w Katowicach

Strajk nauczycieli trwa od 8 kwietnia w całej Polsce. Do protestu przyłączyła się również większość – ponad 130 – ze 160 placówek oświatowych z Katowic.

Zobaczcie zdjęcia z wiecu:

W czwartek, 18 kwietnia, strajkujący nauczyciele zebrali się na katowickim rynku. Domagali się uwagi rządu, spełnienia postulatów płacowych, ale też obiektywnego relacjonowania strajku przez media.

CZYTAJCIE TEŻ:
Strajk nauczycieli. Śląska Kurator Oświaty zapewnia: Egzaminy się odbędą
Strajk nauczycieli: protest song pedagogów z Gliwic podbija internet
Strajk nauczycieli 2019: Nauczyciele nie dostaną wypłat? Powołano społeczny Fundusz Strajkowy

Realne zarobki wielu nauczycieli z woj. śląskiego. Sprawdź, ile zarabiają nauczyciele w zależności od stażu pracy, stopnia czy placówki, w której uczą >>>

Ile zarabia nauczyciel? Realne pensje nauczycieli z dowodów ...

- Chcemy pokazać, że dalej trwamy i stoimy na stanowisku, że musimy bronić oświaty przed nieprzemyślanymi zmianami – mówił Jerzy Szmajda, prezes katowickiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego.

- To, wbrew temu, co słyszymy, nie jest strajk polityczny, to nie jest strajk związkowców, to jest strajk maksymalnie wkurzonych nauczycieli – mówiła Barbara Kiereś, wiceprezes oddziału ZNP w Katowicach.

To jest "Strajk maksymalnie wkurzonych nauczycieli"

Na rynku w Katowicach zebrało się kilkuset nauczycieli przedszkoli, szkół podstawowych, ale i rodzice uczniów. Skandowali m.in. „trudna praca, godna płaca”. - Musimy trzymać się razem i musimy wytrwać, aby było nas widać i słychać do samego końca - przekonywali.

- Zaczynałam w dekadzie Gierka (…) Ale traktowana jak w tej chwili jestem, nie byłam nigdy. Zawsze władza przynajmniej udawała, że nas słucha, a teraz nawet tego nie ma, teraz jest ignorancja, arogancja cały czas. Pracujemy ciężko za byle jakie pieniądze - mówiła Barbara Kiereś.

TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo