Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska w Katowicach prowadzi strajk włoski. "Nie wystawiamy i nie będziemy wystawiać mandatów". Strażnicy z Katowic strajkują

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Zgodnie z zapowiedziami 1 stycznia 2020 roku rozpoczął się strajk Straży Miejskiej w Katowicach.
Zgodnie z zapowiedziami 1 stycznia 2020 roku rozpoczął się strajk Straży Miejskiej w Katowicach.
Straż Miejska w Katowicach nie wystawia mandatów. Strajk włoski Straży Miejskiej rozpoczął się 1 stycznia 2020 roku. Strażnicy w Katowicach nie odstępują od swoich obowiązków, jednak wykonują je bardzo skrupulatnie, co mocno wydłuża interwencje. "Solidarność" skarży się na brak rąk do pracy i domaga się podwyżek. Związkowcy czekają na ruch ze strony Urzędu Miasta.

Straż Miejska w Katowicach rozpoczęła strajk włoski

Zgodnie z zapowiedziami 1 stycznia 2020 roku rozpoczął się strajk Straży Miejskiej w Katowicach.

- Nasze działania protestacyjne polegają na tym, że nie wystawiamy i nie będziemy wystawiać mandatów. Wszystkie czynności i interwencje są prowadzone w trybie włoskim - mówi Mariusz Machała, przewodniczący NSZZ "Solidarność".

Związkowiec wyjaśnia, że strażnicy nie odstępują od wykonywanych przez siebie zadań. Wręcz przeciwnie, podchodzą do nich z niezwykłą skrupulatnością. I tak standardowa kontrola pieca wraz z wykonaniem na miejscu dokumentacji może trwać ponad godzinę. Kontrola drogowa nawet kilkadziesiąt minut.

Nie przegapcie

Nie oznacza to jednak, że w każdy uniknie teraz mandatu. Wszystko zależy od ciężaru przewinienia oraz indywidualnej decyzji strażników.

Zgodnie z zapowiedziami 1 stycznia 2020 roku rozpoczął się strajk Straży Miejskiej w Katowicach.

Straż Miejska w Katowicach prowadzi strajk włoski. "Nie wyst...

Dlaczego Straż Miejska zdecydowała się na strajk? Powodów było kilka. Przede wszystkim mówi się o brakach kadrowych, które uniemożliwiają im efektywne wykonywanie służby, co odbija się również na mieszkańcach, którzy nie są zadowoleni z działań strażników.

Trwa głosowanie...

Czy popierasz strajk Straży Miejskiej w Katowicach

- Za fatalną sytuację odpowiada przede wszystkim zbyt mała ilość etatów w stosunku do ilości obowiązków i interwencji. Nadmieńmy, że na dzień dzisiejszy jest 21 wolnych etatów, do pracy na które nie ma zbyt wiele chętnych a nowo przyjęci pracownicy szybko odchodzą do innych służb mundurowych, gdzie zarobki i inne przywileje są o wiele korzystniejsze - czytamy w piśmie "Solidarności" do Marcina Krupy, prezydenta Katowic.

Jeden strażnik przypada na 4645 mieszkańców Katowic. Ta liczba jest na co dzień zdecydowanie większa, ponieważ trzeba do niej dodać wszystkich przyjezdnych, którzy w Katowicach pracują lub przyjeżdżają tutaj na zakupy czy imprezy. Każdego roku Straż Miejska podejmuje w mieście kilkadziesiąt tysięcy interwencji.

Mariusz Machała podkreśla, że jedynie w ciągu ostatnich trzech lat z pracy odeszło 60 strażników. - Wychodzi na to, że zostaje tylko kilku doświadczonych strażników na ulicach, a reszta to nowicjusze, ludzie młodzi. Chyba wszyscy zgodzimy się ze sobą, że potrzeba czasu, aby nabrać wprawy w swoim zawodzie - wyjaśnia.

Związkowcy czekają na ruch ze strony Urzędu Miasta

Na tę chwilę (tj. 2 stycznia 2020 roku) Urząd Miasta Katowice nie prowadzi żadnych rozmów ze związkowcami. Jeszcze przed rozpoczęciem strajku poprosiliśmy o kilka słów komentarza Ewę Lipkę - rzeczniczkę magistratu.

- Oczywiście ważne jest znalezienie racjonalnych proporcji pomiędzy ilością pracowników, a ich obowiązkami. Co istotne zadania, które realizuje straż miejska wpływają na bezpieczeństwo, a także ład i porządek w mieście. Dlatego doceniając pracę strażników w tym roku otrzymali podwyżki swoich pensji, a co warto podkreślić - zgodnie z zapowiedziami i uzgodnieniami ze stroną związków takowe będą powtarzane co dwa lata - informuje Ewa Lipka.

Zobaczcie koniecznie

Nie wiadomo jednak, jak urząd odniesie się do postulatów, z którymi strajk rozpoczęli strażnicy. Związkowcy "S" domagają się natychmiastowej podwyżki płac w Straży Miejskiej o tysiąc złotych brutto, dodatków za pracę w dni wolne i święta, a także dodatku dla kierowców, którzy pracują w SM. - Jedynie to zachęci nowych ludzi do pracy, a obecnych pracowników zmobilizuje do pozostania w naszych szeregach - podkreślają.

Obecnie Straż Miejska w Katowicach oferuje nowo przyjętym pracownikom 2690 złotych brutto na start. Po ukończeniu szkolenia otrzymują oni 3050 złotych brutto. Wraz z wysługą lat ich pensja może wzrosnąć nawet o 20 procent.

Ze wstępnych ustaleń związkowców wynika, że strajk włoski ma się odbywać w pierwszym kwartale 2020 roku. - Na razie jest zbyt wcześnie, żeby mówić o innych formach protestu. Niewykluczone jednak, że będziemy musieli po nie sięgnąć - zapowiada Mariusz Machała.

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera