Strażnicy miejscy w Tychach uratowali sarnę. Ranne zwierzę trafiło już pod opiekę specjalistów
Do zdarzenia doszło 6 stycznia. Parę minut przed godz. 13 do dyżurnego straży miejskiej w Tychach, wpłynęło zgłoszenie, że przy jednej z posesji na ul. Głównej leży prawdopodobnie ranna sarna.
Na miejsce natychmiast udali się strażnicy. Rzeczywiście, odnaleźli na wspomnianej ulicy zwierzę. Sarna była osłabiona. Niewykluczone, że mogła wcześniej brać udział w zdarzeniu drogowym, a w popłochu uciekła w rejon niedalekich zabudowań.
Nie przeocz
Strażnicy we własnym zakresie zabezpieczyli zwierzę, a następnie przewieźli ją do „Leśnego Pogotowia” w Mikołowie-Kamionce. Tu sarna trafiła pod opiekę specjalistów.
Niejednokrotnie zdarza się, że strażnicy miejscy są pierwsi na miejscu kolizji, w którym biorą udział dzikie zwierzęta. Najważniejsze jednak, że wiedza oraz doświadczenie pozwalają na profesjonalne udzielenie pomocy rannemu zwierzęciu. I tak też było w tym przypadku.
Musisz to wiedzieć
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?