Strzeż się tych miejsc, gdy pada i po deszczu.Utopisz samochód! Najczęściej zalewane drogi i parkingi w Katowicach, Sosnowcu, Bytomiu

Zabetonowane miasta województwa śląskiego nie radzą sobie z nadmiarem wody. Po intensywnych opadach na wielu ulicach śląskich i zagłębiowskich miast tworzą się rozlewiska. Po mocnych opadach tunel pod katowickim rondem i prowadząca do niego droga wygląda jak jezioro. Podobnie jest na S86 przy Ikei w Katowicach. W tracie niektórych ulew głębokość rozlewiska miała około 2 metrów.

Burze i ulewy tworzą rozlewiska także na ulicach Zagłębia Dąbrowskiego. Woda zalewała m.in. remontowany odcinek DK94 w Sosnowcu. Często też w trakcie mocnych ulew, gwałtownych burz z silnymi opadami deszczu dochodzi do podtopień samochodów na parkingu przy sklepie Auchan w Sosnowcu czy na parkingu przy centrum handlowym M1 w Czeladzi.

Po czerwcowym oberwaniu chmury zalało także liczne ulice Bytomia. Zdjęcia z Bytomia obiegły internet. Ulewa, która przeszła nad miastem, zmieniła ul. Piłsudskiego rzekę. Zalało ulicę, samochody, piwnice. Pod wodą znalazły się też ulice w Miechowicach.

Dlaczego coraz częściej dochodzi do zalewnia naszych ulic? To proste. Im bardziej zabetonowane jest miasto, tym mniej może przyjąć wody. Inaczej mówiąc - im więcej nieprzepuszczalnej i szczelnej nawierzchni (asfalt, kostka), tym mniej deszczu wchłania podłoże.

Prognozy na najbliższe dni pozostawiają złudzeń: będzie padało. Dlatego lepiej wiedzieć, gdzie nie parkować samochodu podczas ulewy, albo jaką drogą nie jechać, aby nie utopić auta.