Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studiować to, co lubię, czy to, co da pracę? Prawo i medycyna biją rekordy popularności

Teresa Semik
Kierunki medyczne od lat cieszą się popularnością
Kierunki medyczne od lat cieszą się popularnością Paweł Relikowski
Co dziesiąty bezrobotny, który tylko w czerwcu zarejestrował się w urzędzie pracy woj. śląskiego, jest absolwentem szkoły średniej lub wyższej. A to przecież nie jest jeszcze czas, w którym młodzi szturmują urzędy pracy. Uczynią to dopiero po wakacjach. Wówczas poznamy, ilu faktycznie jest bez zajęcia, bo wykształcenie rozminęło się z potrzebami rynku. Eugeniusz Budniok, kanclerz Loży Katowickiej BCC radzi, by wybierać takie kierunki kształcenia, które będą odpowiadać potrzebom rynku.

- Myślę nie tylko o wyborze studiów wyższych, ale także zawodowych - wyjaśnia. - Namnożyło nam się fachowców od zarządzania i marketingu, a brakuje specjalistów, którzy potrafią naprawić elektronikę w samochodzie czy porządnie zbudować dom - twierdzi.

Czy wybierając kierunek studiów maturzyści są w stanie przewidzieć, jakich fachowców szukać będą pracodawcy? Od lat wiadomo, że humanistów mamy w nadmiarze. Nikt też nie odpowiedział, czy lepiej zdobywać zawód, który łączy się z zainteresowaniami, czy też studiować coś z trudem tylko dlatego, że potem łatwiej będzie o pracę, która nas kompletnie nie interesuje.

ZOBACZ TAKŻE:
Nie każde studia dają pracę, to może lepsza będzie zawodówka?
Ile wynosi opłata rekrutacyjna na studia? [ZOBACZ]

Na studia w Śląskim Uniwersytecie Medycznym zgłosiło się nieco mniej maturzystów niż w roku ubiegłym. Największą popularnością, niezmiennie od lat, cieszą się kierunki: lekarsko-dentystyczny (23 osoby na jedno miejsce), lekarski (10 osób na miejsce), farmacja (prawie 7 osób na miejsce). Łatwiejszy jest dostęp na pozostałe kierunki: analityka medyczna (statystycznie 4,55 kandydata na jedno miejsce), biotechnologia medyczna (4), dietetyka (2,86) i ratownictwo medyczne (2,72).

- Limit przyjęć nie został wyczerpany na zdrowie publiczne - dodaje Agata Kalafarska, rzeczniczka prasowa ŚUM. - Uczelnia planuje uruchomić drugi nabór na ten kierunek. Kandydaci mają do wyboru jedną z siedmiu specjalności, m.in.: epidemiologia i biostatystyka, organizacja i zarządzanie w ochronie zdrowia, ochrona zdrowia pracujących oraz asystent osoby w podeszłym wieku - nowa specjalność wprowadzona w tym roku.

SERWIS EDUKACJA DZIENNIKA ZACHODNIEGO - NAJNOWSZE INFORMACJE Z SZKÓŁ i UCZELNI

Studenci zapoznają się z systemem pomocy społecznej w Polsce i w wybranych krajach świata, ze szczególnym uwzględnieniem Unii Europejskiej. To ważne, bo Europa się starzeje.

W Uniwersytecie Śląskim pod względem liczby kandydatów na jedno miejsce w czołówce plasują się: reżyseria - 13,38 osoby na jedno miejsce, filologia angielska, specjalność: tłumaczeniowa z językiem chińskim - 12,04 osoby na miejsce, realizacja obrazu filmowego i fotografia - 11,5 osoby, filologia angielska, specjalność: tłumaczeniowa z językiem japońskim - 11,2 osoby, oraz filologia angielska, specjalność: język biznesu - 8,1 osoby na miejsce.

Generalnie na UŚ najwięcej maturzystów chce studiować: prawo - 1643 osoby, psychologię - 871, administrację - 636, pedagogikę - 589, dziennikarstwo - 541 i informatykę - 414. Rośnie zainteresowanie prawem. O jed-no miejsce stara się pięć osób, a na psychologię - 6,25 osoby.
Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach nie przewiduje drugiego naboru.

- Rekrutacja jest stabilna, średnio dwóch kandydatów na jedno miejsce - informuje dr Marcin Baron. - Największym zainteresowaniem wśród maturzystów cieszą się, jak zawsze, finanse i rachunkowość.

Politechnika Śląska liczy się z jesiennym naborem, jak zresztą zawsze. W tym roku o 4490 miejsc ogółem ubiega się 7154 chętnych, porównywalnie tylu, ilu w roku poprzednim. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło na: informatykę, górnictwo i geologię, budownictwo, architekturę i urbanistykę, transport, automatykę i robotykę. Najwięcej kandydatów na jedno miejsce jest na architekturze (5,6) oraz na inżynierii biomedycznej (2,96).

Bezrobotni

Wakacyjna fala absolwentów, którzy ukończyli naukę w czerwcu, obserwowana jest jesienią.

W czerwcu 2013 r., w urzędach pracy woj. śląskiego zarejestrowało się 505 bezrobotnych absolwentów szkół wyższych w wieku do 27 lat, którzy bez pracy pozostają do 12 miesięcy. Wśród tych bezrobotnych osoby z wyższym wykształceniem stanowiły 33,4 proc. Najwięcej było pedagogów, fizjoterapeutów, specjalistów ds. organizacji i zarządzania, ekonomistów i filologów obcojęzycznych.

Poszukiwani

W województwie śląskim wciąż ważne są zawody techniczne.

Premiowane są osoby po szkołach technicznych wszystkich szczebli, zarówno zawodowej, jak i wyższej.

- Z naszych obserwacji wynika, że na rynku niezmiennie brakuje spawaczy, kierowców samochodów ciężarowych, operatorów maszyn i urządzeń, pracowników w zawodach budowlanych (posadzkarze, tynkarze, betoniarze, zbrojarze), a także specjalistów branży IT - informuje Paulina Cius z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. - Społeczeństwo starzeje się, więc na brak pracy nie powinny narzekać pielęgniarki, pracownicy opieki osobistej, opiekunowie osób niepełnosprawnych. Co miesiąc do naszych urzędów pracy spływa około 8 tys. ofert od pracodawców.



*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA LIPIEC 2013
*Sławny śląski aktor Jacenty Jędrusik nie żyje [ZOBACZ NAJLEPSZE ROLE]
*Alarmy bombowe w Polsce i na Śląsku. Sprawcy napisali: WYDAJEMY WYROK ŚMIERCI
*Gwałtowne burze na Śląsku. Dramat mieszkańców Pszczyny, Czechowic i Goczałkowic ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!