Impreza po raz kolejny odbyła się w ramach Festiwalu Chopin – Elsner, który zorganizował Pałac Sulisław. Do tamtejszego kompleksu hotelowego gospodynie wiejskie przywiozły dania na gorąco i na zimno, przekąski, ciasta i desery. Ze stołu najczęściej znikały potrawy mięsne, pasztety, pierogi, rolady i sałatki.
- W Grodkowie jest ludność napływowa, stąd na stołach znajdziemy potrawy z różnych stron Polski. Spotkamy tutaj kuchnię śląską, góralską i ukraińską – wyjaśnia Beata Sikorska-Żyrek, promotor tradycji ludowych z Grodkowa. – Mamy do czynienia ze wspaniałym bogactwem różnych kuchni świata.
Gospodynie z całej gminy Grodków prześcigały się w serwowaniu pyszności, które dla gości festiwalowych przygotowały kobiety z 19 sołectw.
- Dla nas to jest normalność, bo na co dzień przygotowujemy mnóstwo potraw – przyznaje Lidia Faron z Tarnowa Grodkowskiego. – Natomiast w Sulisławiu każde sołectwo prezentuje inne menu, więc publiczność ma duży wybór, aby mogła nas ocenić. Tradycyjnie furorę robią smakołyki mięsne, czyli rolady nadziewane i kotlety faszerowane.
W trakcie imprezy oprócz jedzenia było także coś dla ucha. Na scenie zobaczyliśmy Orkiestrę Dętą z Żelaznej oraz zespoły ludowe z Głębocka i Kopic.
Opolskie info 3.11.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?